Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Mario Giuffredi, agent obrońcy rossonerich, Andrei Contiego, wypowiedział się następująco dla portalu MilanNews: "Andrea trenuje z zespołem, w przeciągu najbliższych 15 dni rozegra mecz w Primaverze i potem krok po kroku wróci do pierwszej drużyny. Absolutnie nie otrzyma powołania na derby. Jeden tydzień więcej czy mniej niczego nie zmieni. Andrea miał w sobie wielkie pragnienie powrotu. To zrównoważony chłopak, który ma blisko siebie rodzinę i dziewczynę. Kontuzje nigdy nie sprawiły, że myślał źle o swoim piłkarskim życiu. Zawsze byliśmy nastawieni bardzo pozytywnie. To był jedynie wypadek po drodze. Teraz, kiedy wraca do gry, widzi światło na końcu tunelu. Żartując z nim, mówię: <<Wkrótce, gdy wyjdziesz na murawę San Siro, zapłonie prawdziwa gwiazda>>. Nie można myśleć, że na boisko wraca ten wcześniejszy Andrea Conti. Potrzeba czasu. Z doświadczenia, które miałem z innymi moimi piłkarzami, którzy doznali fatalnych kontuzji, sądzę, że pierwsze 3-4 miesiące po powrocie zawsze są trochę problematyczne. Nie należy uważać, że trzeba być od razu takim jak wcześniej, bo konieczny jest czas, aby się poprawić".
Witaj Andrea, jeśli to czytasz, to masz nasze wsparcie.