Reina z Neapolu był w rytmie meczowym, nie wiem co za idiota zapoczątkował modę żeby w pucharach grał drugi bramkarz ale u nas to się najzwyczajniej nie sprawdziło i między innymi przez to i świetne transfery Leonardo (nie liczę Bakayoko i Higuaina mimo tego że daleko mu do optymalnej formy). Od kilku lat ściągamy zawodników którzy zamiast podnieść poziom składu nadają się co najwyżej na rezerwowych, ale na końcu to i tak zawsze wina trenera. Zapomnijcie o trenerze z najwyższej półki bo nikt z wyrobioną marką w takie bagno dobrowolnie nie wejdzie, a nawet jak ktoś szalony by się znalazł to by chciał wymiany 70% składu bo ci piłkarze nadają się do ligowych średniaków a nie do Milanu.
Dla mnie najsłabszy był, i to nie tylko w tym spotkaniu, Higuain. Oprócz machania rękami, jak zwykle, nie grał w ogóle, a przypomnę tylko, że przychodził jako gwiazda. Jeśli ktoś się przejmuje, że kupno Ibry lub quagliarelli zahamuje rozwój Curtone to według mnie prędzej posadzi na ławie właśnie "machacza".
Kessie 6? Na równi z Bakayoko? Dla mnie ten facet, to jest boiskowy półgłówek. Poza siłą nie ma nic do zaoferowania. A naszym największym nieszczęściem jest to, że przeważnie akurat on znajduje się w centrum sytuacji, które można spokojnie zamienić na gola. Niestety, wówczas najbardziej uwidacznia się jego brak inteligencji boiskowej i zawsze zrobi coś, czego nie powinien w takiej sytuacji zrobić. Osobiście sprzedałbym go do tych Chin, czy gdziekolwiek i postawił na Bakayoko, bo Francuz pod względem piłkarskim bije go o trzy klasy, co udowadnia w każdym kolejnym meczu. Kessie sprawdziłby się np. w takiej Szkocji, bo tam nie trzeba za wiele myśleć na boisku. Ktoś tu kiedyś napisał, że on spokojnie sprawdziłby się w Juventusie... Matko jedyna... Chyba w noszeniu pachołków treningowych. Oglądam piłkę od 30 lat i na palcach jednej ręki mógłbym policzyć piłkarzy, którzy tak irytowali mnie swoją głupotą na boisku. Gattuso też do wirtuozów nie należał i piłkarsko był tragiczny, ale przynajmniej miał na tyle rozumu, że zawsze wiedział, co ma z tą piłką zrobić i to po prostu robił.
Ocenienie Samu wyzej od Hakana to jakis zart.
Hakan bynajmniej gral gre na siebie. Moze nie byl jakis blyskotliwy , ale majac Samu w skladzie byla 10 Milanistow plus wklad do koszulki.
Dobrze ,ze przyedl do Milanu wreszcie ktos od scautingu , gdyz tacy pilkarze jakich mamy na lawce to jest porazka.
1
FaNaTyK 2.0ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2023-10-10
14 grudnia 2018, 08:26
My nie mamy skrzydłowych. Jeden Suso nie wystarczy. Hakan i Samu wczoraj tragedia.
Smutne jest to żę zawodnik, którego wszyscy jechali włącznie ze mną wyrósł nam na twardego dobrego zawodnika. Mowa to o Bakayoko 0 jakby ktoś nie wiedział...
Abate 6 za to jak dwu lub 3-krotnie został objechany jak tyczka?Swoją drogą niektórzy mają odpowiedź dlaczego ani z Zapatą ani z Abate nie powinno się przedłużać kontraktu.
Kadra Milanu jest warta 8x razy wiecej niz kadra Olympiakosu, i 3x wiecej niż Torino czy Betis, wiec można pożegnac międy bajki komentarze o słabej kadrze... czy że jeden Hakan winien wszystkiego... nasz trener po roku pracy, nie wypracowal ani taktyki, stale fragmenty nie istniały, zaangazowania też nie, choc podobno jest wielkie (starczyło wczoraj na 5 min), jakość gry...? etc... reagowanie w trakcie spotkania? świadome wystawianie słabszych, i nie pisze o Hakanie tylko o Reinie i braku Suso.... i tak dalej... na ile mogę oszczędzam komentarze a temat Gattuso, ale ciężko to wszystko omijać.. szczególnie jak zaliczamy kolejną z wielu kompromitację czy delikatniej.. wpadkę.
A tu jakieś rozwodzenie się o indywidualnych występach, czy jeden czy drugi gorzej.. jak cały zespoł zagrał padakę...jak w co drugim spotkaniu. Gattuso do końca sezonu...jak dla mnie, a utrzymanie 4.miejsca to będzie wyczyn...
Bez przesady z tym Reiną, oceniacie go negatywnie przez pryzmat jednego kiksu, z którego i tak wyszedł obronną ręką, zdarza się najlepszym. Cały mecz solidne obrony, gdyby np. nie to wyjście z początku meczu czy kilka ładnych interwencji to mogłoby być gorzej.
Nie potrafiłbym wystawić not. W pierwszej połowie przysypiałem, w drugiej się tak denerwowałem, że nie pamiętam kto jak gram - pamiętam jedynie kiks Reiny i zgubienie piłki przez Laxalta :v
Reina 5,5
Calabria 5,5; Abate 5,5; Zapata 6; Rodriguez 5,5
Castillejo 4,5; Kessie 5,5; Bakayoko 6; Calhanoglu 4,5
Cutrone 5,5; Higuain 5
* Laxalt b.o; Halilovic b.o.