ZGODNIE Z PRZEWIDYWANIAMI...
MILAN – LIVERPOOL 1:3
IGNAZIO ABATE: "To dla nas bardzo gorzki wieczór. Zaczęliśmy dobrze, nie oddawaliśmy pola, byliśmy dobrze zorganizowani. Szkoda, że straciliśmy gola, ale powinniśmy się lepiej zachować w tamtej sytuacji. Mecz lepiej się ułożył dla rywali. Kiedy nam udało się strzelić, to sędzia podyktował rzut karny, którzy wszyscy widzieliście. Epizody obróciły się na naszą niekorzyść. Mogliśmy jednak lepiej zagrać we wcześniejszych meczach i dziś mieć już pewny awans. To największe rozczarowanie. Mieliśmy dość jakości w drużynie, aby to osiągnąć. Teraz musimy zrobić krok naprzód, skupić się na lidze, mamy szansę na awans do Ligi Mistrzów. Utrudnianie gry przez Greków? Wiedzieliśmy, że czeka nas mecz na trudnym terenie, nie szukamy alibi. Pojawiły się jakieś dziwne dźwięki, piłki na boisku, takie rzeczy są nie do pomyślenia. Wiemy, że musimy się poprawić, mamy możliwości ku temu, by rozegrać dobry sezon. Rozwój drużyny? Musi się rozwinąć przede wszystkim pod względem mentalności, bardziej wierzyć w swoje możliwości. Atmosfera była gorąca, ale stać nas było na zwycięstwo. Powinniśmy zagrać z większym przekonaniem i właściwą mentalnością, która będzie nam też potrzeba w lidze".