Uważam, że El Shaarawy powinien dostać szansę od pierwszej minuty, a Bonaventurę chętnie zobaczyłbym w pomocy, bo jakoś nie uśmiecha mi się patrzeć na nasz wesoły tercet drwali w drugiej linii. Menez niech odpoczywa, nie ma sensu ryzykować poważniejszego urazu przed meczem z Fiorentiną.
Wydaje mi się, że Pippo nie wystawia Sharego, bo z takimi drużynami jak Chievo, to my będziemy prowadzić grę (z założenia), co zmusza nas do grania pozycyjnego. Faraon jest świetny w pojedynkach biegowych i w walce 1 na 1 i może dlatego Inzaghi woli stawiać na innych. Takie tam przemyślenia :P. Tak czy inaczej, chciałbym zobaczyć jutro Stephana od pierwszej minuty :).
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 3 dni temu, 2025-06-05)
3 października 2014, 17:24
Hmmm nie ważne kto zagra, ważne by dał z siebie 100 %