sory za 2 komentarz
ale PSG pomimo transferów Pastore Gameiro Meneza i innych wcale nie błyszczy specialnie w Lidze Francuskiej wyprzedza ich Montpelier pffff
a mi sie wydaje ze Tevez wybierze Milan poniewaz zarobił dosc duzo pieniedzy i mówiło sie dosc duzo ze gra dla pieniedzy i bd chciał udowodnic ze liczy sie gra w piłke i bedzie jak mówił Silvio i wybierze prestiż Milan moze zapewnic wygrana w Europie Na Świecie i we Włoszech
Michał Nowak,
Nie sprecyzowałem mojej wypowiedzi, ponieważ nie chodzi mi nawet o możliwośc gry Teveza w LE, ale teraz słowa prestiż vs. pieniądze wypowiedziane przez Silvio nabierają x2 znaczenia.
Chciałbym Teveza w Milanie, ale z każdą godziną wydaje mnie się coraz mniej prawdopodobny jego transfer.
0
Qba69 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-05-12)
15 grudnia 2011, 12:03
Wszystko spoko, tylko po jego komentarzach mozna wywnioskowac ze on to robi za kare! Nie z wielkiej milosci do klubu ale tak jakby do tego ktos go zmuszal. Co wywiad ta sama spiewka: ile to kasy nie wpompowal w ten klub jaki to jest hojny itp...
jedna mała uwaga:
Porto, Benfica, Sporting nie wydają dużo na piłkarzy ale potrafią i sprzedać z wielkim zyskiem.
Dzieje się to dlatego że liga portugalska tak jak szkocka jest ligą kilku zespołów a reszta jest tłem i dostarczają tylko punkty liderom.
Te drużyny walczą tylko między sobą i mają sporo czasu by ściągać najlepszych wyróżniających się młodych piłkarzy i promowac ich u siebie a później gonić za grube miliony.
Nie da się zbudować wielkiego składu nie wydając pieniędzy.
Trzeba znaleźć równowagę.
Barcelona mimo najlepszej szkółki potrafi wydać co roku kilkadziesiąt milionów na uzupełnienie składu bo wiedzą że samymi wychowankami nie osiągną sukcesów., Można próbować ale zawsze w pewnym momencie czegoś braknie.
gacuch,
gdyby wpływy z koszulek i innych gadżetów były tak wielkie, jak piszesz, to skąd brałyby się tak ogromne deficyty w finansach klubów takich, jak choćby Real czy Barca, które dodatkowo dostają olbrzymie pieniądze z tytułu praw telewizyjnych, występów w LM i umów sponsorskich (też pośrednio zależne od owych piłkarzy)? :)
Wielki futbol jest od wielu, wielu lat deficytowy i trudno go postrzegać w kategoriach normalnego biznesu, bo w żadnej innej branży nie pakuje się przez wiele lat fortuny, nie mając nawet cienia szansy na jakikolwiek zysk w przyszłości.
Jeszcze raz podkreślę, że moim zdaniem dobrze się stało, iż il Presidente znowu przypomniał ile cały czas wydaje na Milan.
To powinno trochę ostudzić zapał tych, którzy liczą, że dopiero teraz, po jego oficjalnym powrocie do struktur klubu, popłynie strumień pieniędzy, nie rozumiejąc, iż on nigdy nie przestał płynąć!
Jak bardzo taki zimny prysznic jest potrzebny świadczą choćby wpisy w tym serwisie :)
Trzymajmy się Ziemi, bo jak za wysoko odfruniemy w obłoki, to zderzenie z rzeczywistością będzie bardzo bolesne.
Pozdrawiam,
MN
Nie trzeba wydawać kupy szmalu, wystarczą małe środki ale wydane mądrze. Przykłady Aquilaniego i Nocerino pokazują, jak można praktycznie zerowym kosztem wzbogacić się o dwóch dobrych pomocników. Jasne, nie jest to klasa światowa, ale na tle graczy, których mieliśmy przed ich przybyciem, wypadają bardzo na plus. Taka polityka transferowa jest bardzo dobrym krokiem naprzód i może przynieść nam jeszcze wiele dobrego.
Jak dla mnie to główną bolączką jest stadion. Czy Berlu odważyłby się wyłożyć z 200 mln euro na nowy stadion, by móc potem na nim zarabiać? Niestety chyba nie...
Teraz, gdy nie mamy tych pieniędzy możemy mówić co chcemy. Gdybyśmy byli jednak na miejscu Silvio pewnie niewielu z nas by tak wydawało pieniądze jak tu teraz pisze ;) Berlu należą się ogromne podziękowania za to, że od 25 lat prowadzi Milan, ale nie możemy żyć przeszłością. Jeśli chcemy, abyśmy regularnie wygrywali chociaż Serie A, to do tego też potrzeba wydatków. Teraz, gdy Silvio wrócił na fotel prezesa i nie jest premierem ( to dobrze, bo ludzie nie będą mogli mu wypominać, że jest tak rozrzutny gdy kraj którym rządzi jest w głębokim kryzysie ) mamy szanse na to, że może coś wyskrobie na Milan i taką mam nadzieję :)
Jeszcze coś te 50 mln o których mówi Berlusconi to nie kwota na transfery it a różnica jaką on dokłada by Milan finansowo przychody vs wydatki wyszedł na 0
Niektorzy to malo wiedza, naprawde . Berlusconi niema 6mld. Na tyle jest wyceniany jego majatek ... A Benfica, Porto, Napoli, nö Tak, nie wydaja milionow na zawodnikow- Zgadza sie . Tylko Porto juz w LM niema, dla Benfici, Napoli Sa to prawdopodobnie Ostatnie mecze Po wyjsciu z Grupy, Milan Jak nie za Ciekawie wlosuje- to samo .
Pieniądze czy prestiż ? ciekawe czy Pato też się to tyczy ;]
Nie zgodzę ,się ze stwierdzeniem ,ze wydawanie kasy na piłkarzy to wyrzucanie w błoto . Pieniądze te zwracają się na koszulkach itp , przyciągają ludzi na stadion itd ... Właśnie stadion ! Tego brakuje Milanowi aby być Milanem na miarę XXI wieku .
0
rafal996 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-11)
15 grudnia 2011, 08:47
No nie mógłby Tevez już pograć w PSG w pucharach w tym roku, ale chodzi o sprawę prestiżową w moim rozumieniu. Ma iść do zespołu, który nie tylko nic od dawna nie osiągnął, nie tylko nie widziano go w Lidze Mistrzów, ale nawet odpadł w grupie z LE. I to mając już całkiem dobry skład, potężne pieniądze i wielkie aspiracje. Iść do takiego klubu, albo iść do jednego z najsłynniejszych klubów świata, aktualnego mistrza znacznie silniejszej niż francuska ligi, grającego w fazie pucharowej LM, mającego jeszcze większe aspiracje na przyszłość?
0
MUCHA_loku (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-12-05)
15 grudnia 2011, 05:48
offtop
zmieńcie datę rozegrania meczu ze Sieną: 17.12 20:45 :)
Voltrex,
a to nie jest tak, że ów zakaz występów w dwóch zespołach w jednym sezonie europejskich rozgrywek obejmuje zarówno sytuację zmiany klubu na inny grający w LM, jak i taki, który gra w LE (oczywiście tak samo w drugą stronę, jak i przy przejściu do innego klub z LE)?
Wiem, że wprowadzono zmianę, iż nie bierze się pod uwagę gier w fazie eliminacyjnej, ale to chyba wszystkie wyjątki.
W ogóle nie rozumiem, jaki jest cel tego zakazu, ale Tevez i tak nie mógłby moim zdaniem reprezentować PSG na arenie międzynarodowej w tym sezonie.
Pozdrawiam,
MN
MN
Zgadzam się z całą wypowiedzią, oprócz tego, że Abramowicz dostał kasę w prezencie? Raczej takich rzeczy dzisiaj nie ma w biznesie, o każde pieniądze trzeba ostro powalczyć, a że ten gościu się zna na tym, to może i przychodzi mu to w sposób wydający się dla innych łatwizną...
A co do Berlu, to faktycznie ostatnio kaski trochę na Milan wydał, więc nie narzekajmy, jakby jeszcze teraz Tevez przyszedł, to mamy bardzo mocny atak i zgodziłbym się z opinią wielu, iż najmocniejszy na pewno we Włoszech, jeżeli nie na świecie:)
A co do Teveza to wybierze co będzie chciał, ale widziałbym Go u nas jak najbardziej;d
Forza ACM!:)
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
14 grudnia 2011, 23:39
Cactus
Wiem wiem każdy miliardem szanuje swoje pieniądze. Niechętnie je wydają tylko chcą cały czas powielać swój majątek. Berlusconi też jest taki, on sam ma jak wspomniałem bodajże 9.4mld $ zaś majątek jego całej rodziny to z tego co pamiętam około 14mld $. Ciężko to ogarnąć, dlatego mogę sobie pisać, że ja np na jego miejscu paliłbym dolarami w kominku :D
Kacapa7
Teraz tak twierdzisz, kiedy ich nie masz. Mogę się założyć, że gdybyś jednak posiadał taki majątek to miałbyś całkiem inne spojrzenie na całą sprawę ;p
micharol (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-13)
14 grudnia 2011, 23:29
Powinienes wydac 200milionow na klub. Potrzeba u nas gruntownych zmian i kilku transferow.
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
14 grudnia 2011, 23:27
Cactus
Szczerze to gdybym miał na koncie ponad 9 mld $ Nie martwiłbym się o majątek. Bo nawet jakbym chciał to bym tego nie wydał i moje prapraprawnuki utrzymywałyby się z tego. ;p
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
14 grudnia 2011, 23:21
Te sześć mld, to nie są same pieniądze. To jest jego cały majątek, czyli nieruchomości itd.
Jakby to były Wasze pieniądze to pewnie każdy by dokładnie policzył każdą wydaną złotówkę i kalkulował godzinami czy kupno piłkarza za kilkanaście/kilkadziesiąt milionów euro jest opłacalne i czy będą z tego jakieś korzyści ;)
Przede wszystkim Barca i Real posiadają swoje stadiony, a Milan i większość klubów z Serie A niestety NIE! Tak to wygląda, że zamiast zarabiać na własnym obiekcie, klub traci na jego utrzymanie.
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
14 grudnia 2011, 23:01
Wisła wyszła z grupy!!! Brawo Biała Gwiazda!
0
Kacapa7 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-06-15)
14 grudnia 2011, 22:57
Oddajmy im to również, że Barcelona i Real dostają gigantyczny zastrzyk gotówki poprzez transmisje telewizyjne. Każdy mecz Realu i Barcy jest transmitowany na niemal cały świat za równo w Primera Division jak i LM. Przychody z rozgrywek LM też są spore dla tych obu klubów. Na każdy mecz przychodzi masa kibiców tak więc dochody ze sprzedaży biletów za pewne również są ogromne.
Nie zależy mi zbytnio na tym aby Tevez trafił do Milanu. Dla mnie jest jasne on gra dla pieniędzy, zresztą jak większość piłkarzy w tych czasach, lepiej będzie dla niego jak wybierze PSG.
Barca, Real trochę inaczej działają niż Milan. Tam prezesi klubów są wybierani jak politycy w dupokracji. Wygrywa ten kto najwięcej obiecuje (vide transfery)
Chelsea? a co takiego oni osiagneli. Romek pompuje kasę ale wyników na miarę tej kasy nie widać ;]
Inna kwestia to różnice podatkowe, $$ z praw telewizyjnych tu Premier League bije wszystkich na głowę jak na razie. Przez prawa telewizyjne blisko było do dłuższych zawieszenia ligowe w Hiszpanii ale we Włoszech może być podobnie.
Zobaczymy jak Finansowe Fair Play zacznie działać i jak to w praktyce będzie wyglądać np na rynku transferowym.
Przykład Napoli, Benfici, Porto z zeszłego sezonu pokazuje, że nie trzeba płacić XX mln za piłkarzy. Kupować trzeba z głową i przydaje się rozwinięta sieć scoutingu ;)
I jeszcze kwestia taka, że nie każdy piłkarz chce do Serie A bo jest ligą bardzo trudną jak i też niektóre nacje bardzo rzadko opuszczają swój kraj idąc do innej ligi (Niemcy, Hiszpanie, Anglicy)
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 4 dni temu, 2025-04-27)
14 grudnia 2011, 22:37
Oczywiście cieszę się, że stara się i robi co może, ale musi zrozumieć, że aby w tych czasach liczyć się w europie, trzeba wydawać naprawdę sporo i on nie powinien się dziwić, że tyle wydaję,a tym bardziej chwalić się na każdym kroku.
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 4 dni temu, 2025-04-27)
14 grudnia 2011, 22:35
Irytujące jest to, że ten człowiek zawsze wypomina ile to nie wydaję na klub. Z tym, że on chyba nie rozumie, że w tych czasach aby liczyć się w europie, trzeba wydawać naprawdę sporo. Gdybyśmy porównali jego wydatki z wydatkami takich klubów jak Barca, Real, czy Chelsea, jego wkład finansowy jest naprawdę nikły..