Teraz to już za późno na powrót, tym bardziej że Adel jest teraz bez formy a i zawodników ofensywnych moim zdaniem mamy sporo, więc kolejny taki gracz jest nam zbędny.
Zgadzam się z niektórymi przedmówcami. Zawodnik, który nie jest obecnie potrzebny Milanowi. Trzeba skupić się głównie na pomocy i obronie a nie cały czas na ofensywie.
Niestety taki transfer byłby w stylu obecnego Milanu; od paru sezonów popełniamy ten sam błąd, ściągając na potęgę zawodników ofensywnych, zapominając przy tym o defensywie i pomocy. Mam nadzieję, że Taarabt do nas nie przyjdzie, bo po prostu jest nam w tym momencie niepotrzebny. Nawet kiedy Honda wyjedzie na Puchar Azji, to i tak w odwodzie pozostaną jeszcze Menez, El Shaarawy, Bonaventura i Niang, a być może dojdzie jeszcze Suso. Gdzie tu miejsce dla Taarabta? Poza tym należy pamiętać, że ten człowiek będzie miał stracone pół sezonu, toteż szczerze wątpię, aby był w stanie z marszu wskoczyć do podstawowego składu i zastąpić Japończyka.
Nie wierzę w ten transfer. Głównie z tego względu, że Inzaghi nie preferuje problematycznych graczy. Taarabt jest bardzo daleko od optymalnej formy, co także nie jest bez znaczenia. Do jego transferu trzeba doliczyć minimum miesiąc na odzyskanie jako takiej dyspozycji i rytmu meczowego.
Poza tym na 2 pozycje z boku ataku mamy obecnie 5/6 graczy, co przy pogłoskach o transferze Suso robiłoby już nie mały tłok. Najpierw trzeba by się pozbyć ze dwóch z listy piłkarzy mogących grać na tych pozycjach, a wtedy dopiero można mówić o przyjściu Suso, a gdzie tam jeszcze szukać miejsca dla Taarabta.
Jak dla mnie to może przyjść :P Podobało mi się to co robił przez te pół roku u nas i gdyby Pippo dał mu szansę to myślę, że by ją wykorzystał. Był naszym najgroźniejszym zawodnikiem w tamtym okresie. Jest zawodnikiem kreatywnym i nieprzewidywalnym o dużych umiejętnościach technicznych. Ja przyjmę go z otwartymi rękoma bo lubię takich zawodników jak on, trochę szalonych i krnąbrnych. Samymi grzecznymi panienkami nic nie ugramy :P
Bez przesady, 2 sezony Robinho w Milanie miał naprawdę w porządku. Potem się pogubił. Taarabt na początku trochę pobłyszczał, a potem popadł w przeciętność jak cała drużyna. Ja bym go nie sprowadzał, to nie jest gracz dla Inzaghiego.
0
Ghost (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-15)
26 października 2014, 15:15
Kontrakt na rok z możliwością przedłużenia i umiarkowana pensja. Inaczej nie ma najmniejszego sensu ryzykować sprowadzenia kolejnego Robinho.