Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

FELIETON: "SZALEŃSTWO"

17 grudnia 2011, 13:25, stasq_acm Główne newsy

R E K L A M A





12 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Abyss
Abyss
17 grudnia 2011, 20:10
Sporo błędów jak na taki felieton (leksykalne, składniowe) należałoby je poprawić. Biorąc pod uwagę wyłącznie treść to może się wielu spodobać. Uważam, że Crudeli w największym stopniu jest po prostu showmanem. Osobiście bardziej podobają mi się relacje z meczów, innego komentatora. Jest nim Fabio Caressa. Niesamowity głos, potrafi znakomicie prolongować emocje. Cały czas mam w pamięci Mundial 2006 i jego niesamowite okrzyki, genialne wyczucie i dynamizm. Również spotkania Serie A z udziałem rossoneri wspominam miło. Cenię Tiziano za jego oddanie dla Milanu, ale biorąc pod uwagę profesjonalizm to właśnie Caressa nie ma sobie równych.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
17 grudnia 2011, 19:11
Bardzo dobry felieton. Tiziano Crudelli to nasz 12 zawodnik, który zawsze jest tam gdzieś na boisku :)
0
gimlord123
17 grudnia 2011, 14:31
Kolejny bardzo fajny felieton, pogratulować i prosić o więcej :)
0
KaRoL_
KaRoL_
17 grudnia 2011, 14:28
Fajnie się czytało ;)
0
TomKox
TomKox
17 grudnia 2011, 14:08
Spoko. ;p
0
szymoninho19
szymoninho19
17 grudnia 2011, 14:02
świetny pomysł na felieton podobają mi sie takie felietony świetnie się czytało czekam na więcej
0
Kacapa7
Kacapa7
17 grudnia 2011, 13:53
Dość dziwny temat na felieton. Na pewno jest w nim wiele prawdy związanej z osobą Crudeli, ale nie tylko on przeżywa takie emocje. Mnóstwo osób kocha piłkę nożną, traktuje ją jak powietrze i nie może żyć bez niej. Sam czuje się chory, jeśli w przeciągu tygodnia nie obejrzę meczu Milanu i jeszcze ze 2 szlagiery w Premirship czy Primera Division. W każdym klubie są tacy komentatorzy ala Crudeli i wystarczy poszukać trochę na youtubie, żeby znaleźć coś podobnego. Przyznam, że ja zawsze podziwiam kibiców, a właściwie u nas popularnych ultrasów, we Włoszech chyba nazywają to się Tifosi. Oni to dopiero mają serce, żeby dopingować swój zespół na stadionie i zdzierać gardła przez pełne 90min do tego robiąc przepiękne oprawy. Euforia po bramce Milanu również zawsze jest imponująca, kiedy to wydaje się, że cała trybuna przesuwa się w dół w kierunku krat. Coś niesamowitego.
0
Blady19921002
Blady19921002
17 grudnia 2011, 13:40
Świetny artykuł:) Ja reaguje zawsze podobnie, w meczu z Barceloną tak krzyczałem, że na drugi dzień sąsiedzi pytali się, czy coś się stało:) Forza Milan!
0
Fantasista
17 grudnia 2011, 13:39
Niezły tekst.
0
znajomy^^
17 grudnia 2011, 13:39
czarno-czerwonej zmieniłbym na czerwono-czarnej i git ;-)
0
micharol
micharol
17 grudnia 2011, 13:37
Fajny felieton
0
stasq_acm
17 grudnia 2011, 13:32
Kawał dobrej roboty! Elegancki tekst! Pzdr! ;]
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI