Niestety ale prawdą jest, że nasze problemy biorą się od boków obrony. W ataku to nie funkcjonuje, a z tyłu też nie ma pewności. Rami jest dobrym stoperem, ale na boku gra po prostu źle. Ciężko mi to pisać, ale Bonera na tej pozycji jest od Niego lepszy.
W pomocy momentami chłopaki coś gubią, na początku było odpowiednio, szybkość, wymiana piłek, po bramce powoli Sassuolo grało coraz lepiej. Chciałbym abyśmy zagrali drugą połowę znacznie lepiej i nasz występ w tych 45 minutach wyglądał jak pierwsze 15-20 minut.
W ataku słabo, muszą chłopaki wziąć więcej ciężaru na siebie.
Majki85
Bądź też obiektywny. On nie gra na swojej pozycji. To tak jakby Ronaldo grał na lewej stronie.... straciłby połowę swoich atutów. W milanie jest tak z każdym. Menez nominalna 9, el92 lewy pomocnik, Honda prawy, szkoda że Abbiati nie gra na stoperze .....
Nie mamy ani obrony, ani pomocy, ani ataku. Gralismy dobrze przez... 15 min, a poźniej goście zaczęli z nami jeździć jak z taczką gówna.
De Sciglio to wygląda jakby w życiu - sorry za wyrazenie - nie ruchał. Jest rzadki, jak nie powiem co i jestem zdania juz od dłuzszego czasu ze z tym panem powinnismy sie pozegnac, póki coś jeszcze mozemy zarobic. Drugim Maldinim on nigdy nie będzie. Ba... ten koles gra gorzej niż Mesbah czy Constant, bo ani go w ataku ani w obronie.
Kolejny do odstrzalu - Essien. Z tym emerytem powinnismy pozegnac sie juz teraz w styczniu. Koles 32 lata, powinien wprowadzic troche spokoju w srodku pola, a jest tym ktory najlatwiej traci pilki.
Reszta tez ponizej oczekiwan, ale nie rzucili mi sie oni tak w oczy jak w.w dwojka.
Milanie zmien nastawienie, zmien sposob gry, bo z takim czymś co prezentowaliscie w pierwszej polowie 1 pkt bedzie mozna uznac za sukces!
Milan zagrał wielką kupę w 1 połowie. Bonaventurę na lewą stronę bo na prawej się nie odnajduje zupełnie a Cerci za Szarego na prawe skrzydło. I uszczelnić obronę bo przeciwnik wchodzi jak w masło.
gorylmagila - jesteś lepszy od pazioniego, który w zeszłym sezonie liczył na 3 punkty w meczu pucharowym przeciwko Udinese bodajże.
0
6 stycznia 2015, 15:59
Wszystko popsuło się po stracie Essien. Moim zdaniem gramy na tyle słabo, że trzeba wprowadzić Muntariego za jego rodaka już teraz. Wtedy Montolivo grałby za obrońcami. Jeśli i to nie przyniesie skutku trzeba przesunąć Bonaventura do pomocy i za Poliego posłać do boju Cerciego na skrzydło bądz Pazziniego na środek ataku.
0
FaNaTyK (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-07-08)
6 stycznia 2015, 15:56
Cervusius
Oooo dziękówa :D
0
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
Jak dalej tak będą grać to wpuścić Saponare za Essiena i dać się wykazać kapitanowi na jego ulubionej pozycji, następnie za Jacka Cerciego (może coś pokażę).
Do momentu strzelenia bramki mieliśmy pomysł na grę w tym meczu. Graliśmy podaniami po ziemi, stosowaliśmy pressing, widać było że piłkarzom chciało się grać. Od momentu strzelenia bramki wygląda to tak, jakby ktoś nam odciął prąd. Niepotrzebne straty, wybijanie piłki w powietrze na oślep przy pressingu rywala, głupie faule i kompletny chaos w defensywie.
Sassuolo miało trzy setki, żeby już w pierwszej połowie wygrać ten mecz (Zaza, Berardi, Biondini) na Nasze szczęście jest tylko 1:1.
Na prawej stronie Berardi niemiłosiernie kręci De Sciglio, to pokazuje, że nadal Mattia jest kompletnie bez formy :/
0
Goral74 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-16)
6 stycznia 2015, 15:51
Koniec pierwszej połowy. Tragiczny mecz w wykonaniu Milanu. Brak dokładności, zero pomysłu na grę, braki w komunikacji. Pomocnicy nie wykazują się choćby jakąkolwiek kreatywnością. Poli strzelił gola z przypadku, ale i tak chwała mu za to, bo gdyby nie on to byśmy przegrywali. Podziękować też należy Sassuolo za to że nie grzeszą skutecznością i nieraz mają pecha, gdyby nie to - mogłoby być już z 3 do 1. Nad DS nie będę się już pastwił, jak jest każdy widzi. Pippo musi zmotywować swoich graczy w szatni by więcej biegali i nie dali tak rozgrywać piłki Sassuolo bo w przeciwnym razie władują nam gola. Od razu po przerwie trzeba na nich siąść, zajechać ich, strzelić choćby tego jednego gola i potem bronić wyniku bo nie sądzę, żeby na więcej było stać dzisiaj Milan.
Fajny początek, ale z każdą minutą coraz gorzej. Brakuje jednak De Jonga i (sam jestem zdziwiony, że to piszę, ale muszę uznać jego formę) Mexesa. MDS daaaleki od optymalnej dyspozycji.
A i generalnie CAŁĄ trójkę ofensywną bym za tą połowę zganił. Nikt nie pokazał nic dobrego. Bez gry, bez ruchu, bez pomysłu, bez sensu. Aktualnie - mecz na remis ze wskazaniem na ekipę gości.
0
Cervusius (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu)
Rami jako step swietny ale na prawa obrone to sie nie nadaje. Armero tez lepszy od DS. Dzisiaj nasze problemy biora sie glownie z tego ze boki obrony nie graja jak trzeba. Zaczynam tesknic za Bonera na prawej i Armero na lewej..
Do momentu strzelenia bramki wszystko było ok. Później zaczęło się dziać coś niedobrego. Nie wiem czy na fali ostatnich pozytywnych wyników Panowie uwierzyli, że mecz jest już wygrany, czy po prostu na tyle czasu im starczyło pomysłu i koncentracji.
Inzaghi musi nimi potrząsnąć w szatni, bo nie można stracić punktów w tym meczu.