Piszę o tym od dawna. Na bokach obrony nie ma rywalizacji. Abate o nic nie musi się martwić, Armero gra słabo, a De Sciglio ma plecy, więc nie ma u niego ciśnienia. Trzeba nam kogoś porządnego na LO, żeby Mattia nie był pewny swojej gry i zaczął w końcu przykładać się do swojej roboty.
Czego oczekiwać od tego chłopaka. Jeżeli Milan nie zacxnie grać czegos co przypomina dobra piłkę, doputy De Sciglio nie bedzie w stanie zaprezentować lepszej dyspozycji. Ci co graja w pilke wiecej niz tylko na orliku wiedza jak sie gra gdy mozna liczyc na doswiadczonych kolegow.
0
stary_boss (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-11-03)
12 stycznia 2015, 13:39
może jak przyjdzie Santon to Dde Sciglio odpocznie kilka meczów , będzie rywalizacja o pozycje w wyjściowej jedenastce
Szczerze mówiąc to jemu przydałoby się wypożyczenie. Może zmiana klimatu na pół roku pomogłoby chłopakowi znaleźć jakąkolwiek formę? Z resztą to i tak nie nastąpi, więc pozostaje gdybanie i klepanie po plecach, że będzie dobrze.
symbolic (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-09-10)
12 stycznia 2015, 11:24
Galliani do De Sciglio: Nie martw się Mati, będziesz grał, bo na rynku brakuje darmowych bocznych obrońców. Na czas twojego zawieszenia mamy mistrza Bonerę.