Wynik lepszy niż gra. Ważne 3 punkty i awans do pierwszej 10 w tabeli.
0
Joke (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-08-05)
2 lutego 2015, 13:26
Ja jakoś w tego całego Destro nie wierzę. Typowy Matri czy inny Borriello. Co ciekawe za te same pieniądze można byłoby wyciągnąc Dzeko z City, w którym jest coraz ciaśniej w ataku i mówi się, iż bośniacki napadzior opuści klub. Ale co tam? Lepiej kupic Matriego a do Juve oddac Teveza.
0
Seba_89_ (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-08-06)
2 lutego 2015, 09:58
jakie przełamanie? wygranie z zespołem z dorobkiem punktów 3 razy niższym od Milanu? To zwycięstwo po prostu jest obowiązkowe, przełamaniem można by nazwać wygraną z kimś z liczbą punktów zbliżoną do Milanu. Zobaczymy co będzie w sobotę w meczu z Juve, ostatnio stara dama nie popisała się i tylko remis z Udinese, myślę ze jak się Milan spręży, Inzaghi ich nakręci pozytywnie i wyeliminuje sie głupie błędy w obronie jesteśmy w stanie ugrać dobry wynik z nimi, a to byłby dobry kop na resztę sezonu, bo patrząc na skład mamy całkiem dobry
0
2 lutego 2015, 09:57
To była dobra kolejka dla nas jak i dla każdego widza Serie A. Dużo goli i to ładnych goli szło by zrobić nawet TOP 5 :) 5. Peres 4. Defrel 3. Zaza 2. Sansone 1. Pinilla to mój top 5 goli tej kolejki. Na wyróżnienie zasługują też gole Dybaly, Klose czy Obianga i Belottiego (gol ala Inzaghi) Zachowanie Guarina i Icardiego i słowa tego drugiego ciekawy jestem jak to się skończy, będzie wojna tifosi - Icardi? Hattrick Quagliarelli, Toro wkońcu gra jak w tamtym sezonie, a Ventura znalazł podstawową dwójkę napastników, która ma ciekawych zmienników - Maxi Lopez i Amauri (zdobył gola jestem w szoku). Mecz Chievo z Napoli w którym padły dwa niemal identyczne samobójcze gole szkoda, że nie było remisu. Chievo najpierw przegrało w ostatniej minucie z Viola wczoraj bardzo pechowo z Napoli. Samobóje Cesara i Britosa mają się nijak do kuriozalnego swojaka Cataldiego. Dawno czegoś takiego nie widziałem. Ogólnie cieszy zwycięstwo Milanu i kolejka ciekawa i dobra dla Nas, mimo tak słabego początku roku wciąż jest szansa na puchary. Za tydzień Juve z którym o dziwo może mecz wyglądać lepiej, a to z tego powodu, że to nie my będziemy prowadzi gre. ;)
Weryfikacja a raczej potwierdzenie tego że jesteśmy słabi nastąpi w sobotę. Wynik cieszy ale to był najsłabszy przeciwnik,który i tak sprawił nam wiele problemów.
I co? Nie mówiłem, że lepiej jest wystawić Zaccardo?! Mówiłem i to się opłaciło. Dobra gra, są 3 punkty. Czuję, że to będzie przełamanie złej passy. #ForzaMilan
Są 3 punkty i oprócz gry Cerciego, Zaccardo i standardowo Lopeza nie ma nic pozytywnego do dodania po tym meczu.
0
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
2 lutego 2015, 00:15
Mysle,ze na wyciagnie dalekoidacych wnioskow po zwyciestwie z ostatnia ekipa w lidze nie ma sensu.Poczekajmy na kolejne mecze i wtedy bedziemy madrzejsi ale poki co nalezy ten wynik przyjac jako obowiazkowe zwyciestwo i ocenic styl gry,ktory wciaz jest kiepski.
0
Goral74 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-08-16)
1 lutego 2015, 23:12
Mecz kiepski, ale ważne że są 3 pkt. Na plus Zaccardo, Essien i Cerci. Menez MOTM.
Ta drużyna ma potencjał tylko Pippo go nie wykorzystuje.Na nasze nie szczęście wystawia Van Ginkela ,który gra bo musi lepiej aby go oddać do Chelsea bo u nas nic nie gra i raczej nie zagra.Dziwi mnie to ,że mało szans dostaje Suso , bardzo na tego pana liczę.Zaccardo powinien grać u nas w pierwszym składzie . Mam cichą nadzieję ,że do Milanu jutro dojdzie kreatywny pomocnik dla Destro ponieważ bez tego pomocnika Destro będzie grał jak Torres u nas .Kryzys już raczej mamy za sobą i teraz się lepiej skupić na treningach aby formę szlifować a jak czytałem wywiad z trenerem Empoli to się wypowiedział ,że Saponara musi więcej trenować bo ma zaległości czyli to pokazuje ,że nasze treningi są nie wymagające !.Na Juve mam nadzieję ,że zagramy 2 razy lepiej niż teraz.
#Forza Milan !
Powiem Wam, że z Juve to może być inny Milan - pamiętajcie, nasze chłopaki nie mają motywacji w lidze, ale jeśli trafiają na Barcę czy Juventus - to jest inny zespół i też mam taką nadzieję.
Zwracam honor Zaccardo który zagrał przyzwoity mecz.
A poza tym drużyna nie wyglądała tak źle jak na przykład z Lazio.
W cało kształcie zagraliśmy lepiej niż gorzej.
0
dyster (ostatnio aktywny: Więcej niż 11 miesięcy temu, 2024-06-09)
1 lutego 2015, 22:59
Wreszcie zwycięstwo, a ja oczywiście nie mogłem oglądać, bo dopiero wróciłem z pracy.
Z tego co piszecie, to jednak nie ma specjalnej poprawie w jakości, tylko po prostu zagraliśmy z jeszcze większymi ogórami niż my.
Niestety, ale ta rotacja Pippo wpłynęła na to, że jeszcze nie mamy zespołu, bardziej indywidualnie dobrze wyglądamy. Oby z Juventusem zagraliśmy znacznie lepiej. Musimy uzbroić się w cierpliwość. Forza Milan! :)
0
Addrian (ostatnio aktywny: Więcej niż 4 miesięcy temu, 2025-01-12)
1 lutego 2015, 22:53
Gra słaba. Wejście Essiena na + jak i również gra Zaccardo, który wykonał dobrą robotę jak na piłkarza, który nie gra wcale.
0
badboyACM (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-30)
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
1 lutego 2015, 22:46
Zadanie wykonane. Musieliśmy koniecznie wygrać i udało się. W II połowie już dominowaliśmy. Tak jak przewidywałem, kto strzeli pierwszy bramkę po przerwie, ten wygra. Tak się stało. Biorąc pod uwagę nasz skład wyjściowy należy cieszyć się z 3 punktów.
Wyrywy w defensywie i dziury w drugiej linii zostały lekko załatane. Na jak długo, trudno powiedzieć. Aczkolwiek szwy mogą nie wytrzymać kolejnej bitwy, bowiem przeciwnik o randze supermocarstwa z pewnością nas pokaleczy - trochę krwi stracimy. Drużyna rodzi się w bólach. Trzeba zacisnąć zęby i robić swoje. To wszystko.
0
1 lutego 2015, 22:45
Ważne przełamanie, to śmieszne ale mamy szanse na puchary.... Na plus na pewno Lopez, Zaccardo, Cerci i Menez. Gra tragiczna wystarczy wyjąć Meneza i Cerciego i byśmy pewnie nie wygrali. Mimo wszystko jestem szczęśliwy z trzech punktów. Forza Milan!
No nareszcie...oby to był dobry prognostyk na resztę sezonu. Widziałem tylko 2 połowę więc na pewno jak dla mnie Menez (zresztą jak 3/4 meczy w jego wykonaniu) zrobił swoje, Cerci, Zaccardo i Poli (starał się, biegał dużo i walczył) dawali radę. Reszta na tle Parmy raczej bez rewelacji ale starczyło. Ważne są 3 punkty i oby dały impuls drużynie do kolejnych zwycięstw. Pozdrawiam i życzę każdemu fanatykowi Naszej drużyny powodów do radości :)
Wygraliśmy....ale tak naprawdę nie ma się z czego cieszyć. Pierwsza połowa fatalna. Inzaghi pomylił się co do wyboru duetu środkowych pomocników. Van Ginkel totalnie zagubiony. Zresztą czego się spodziewać. On wie, że na dłużej w Milanie nie zostanie i jakiegoś przywiązania czy wybitnego zaangażowania bym się po Holendrze nie spodziewał.
Druga połowa lepsza. Wejście Essiena uporządkowało grę w środku pola, ale dalej jeżeli chodzi o taktykę leżymy i kwiczymy. Dzida do przodu, albo do skrzydła i wrzutka na aferę. Przy takim sposobie rozgrywania akcji gracze o charakterystykach Destro i Pazziniego nie pograją. Oni muszą dostać dokładne podanie żeby w ogóle powalczyć, a to co widziałem dzisiaj przyprawiało mnie o ból zębów. Piłki na zapalenie płuc, albo przekopane o dobre kilka metrów dośrodkowania. No nie tędy droga Panowie.
Zwycięstwo z Parmą było psim obowiązkiem Milanu. Robota została wykonana, ale w kiepskim stylu. Teraz jedziemy do Turynu i ta wycieczka może okazać się bardzo bolesna.
Nie ma co wpadać w euforię, fakt wygraliśmy ale z kim? Z drużyną, która jest w totalnym kryzysie, niewypłacalność, ciągłe zmiany właścicieli etc etc.
Nie ukrywajmy bramki wpadały, bo w końcu nasze gwiazdy zaczęły grać zespołowo, jako drużyna, Cerci i Menez zaczęli podawać, a nie tak jak w meczu z Lazio pchać się między czterech obrońców.
Co cieszy? Wygrana, ale nadal podtrzymuje swoje zdanie, że Inzaghi musi odejść.
Dumni po zwycięstwie wierni po porażce FORZA MILAN!
0
Gianni Rivera (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-03)
1 lutego 2015, 22:41
Destro nie mógł nic pokazać, podobnie jak Pazzo od początku sezonu, ponieważ Milan nie ma kreatorów gry. Montolivo gra piach, nie ma kto podawać. Zero podań na dobieg, zero prostopadłych zagrań, null. Dlatego u nas lepiej się spisując napastnicy typu Ibrahimovic czy Menez, którzy się cofają po piłkę i potrafią minąć kilku zawodników, samodzielnie sobie stwarzając okazje strzeleckie. Typowy bombardier, nawet gdyby to był Pippo za najlepszych lat, nie miałby u nas czego szukać.
Nie ma popadać w zbytni optymizm, bo to była słabiutka Parma. Gra nasza słabiutka, dobrze że Menez strzelił na 2:1 bo by była męczarnia. Z Juve zobaczymy, cz coś się poprawia.
No brawo. Wygraliśmy z zespołem z którego uciekają piłkarze bo się im nie płaci. Chociaż z takimi coś ugraliśmy;) Wygląda to dalej bardzo źle prócz pewnych indywidualności, ale nie ma już się co rozpisywać.
Inzaghi podziękował kibicom...Już myślałem, że w koszulce Milanu ;) Ech, znowu będzie gadanie, że gramy super :P
0
milanfan1 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-08-09)
1 lutego 2015, 22:37
Zwycięstwo oczywiście cieszy. Dobrze, że w końcu przełamali złą passę. Ale obiektywnie co nam to daje? Teraz będą zachwyty nad kadrą(po pokonaniu ostatniej drużyny w tabeli) i zapewnienia, że dalej jesteśmy w grze o puchary. Strata do Ligi Europy 5pkt, 3 miejsce już zupełnie poza zasięgiem, a za tydzień jeszcze Juve. No cóż. Trzeba się umieć cieszyć z tego co jest...
0
yoshko (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-10-31)
1 lutego 2015, 22:37
ten mecz jak wiele poprzednich był oczywiście kiepski. Mam nadzieję, że nikt nie upatruje tutaj odbudowy drużyny i łudzi się, że teraz będziemy tylko wygrywać. Na + można zaliczyć kilku zawodników którym się chciało grać(Zaccardo, Cerci, Menez). Następny mecz gramy z Juve i spodziewam się, że będziemy w złych humorach. O nowych nabytkach niewiele można powiedzieć. Destro kilka razy podotykał piłkę, podobnie Bocchetti. Po tym meczu wiem tylko tyle, że aktualnie jesteśmy ligowym średniakiem.
Strata punktów z Parmą to było by przegięcie pały. Po pierwszej połowie, dużo na to wskazywało, co jest dla mnie kompromitacją. Gramy ochłap, koniec meczu pokazuje, że kibiców też mają w dupie. Może na prawdę jest tak jak piszą, że na treningach jest wesoło, kaska wpada, a w wywiadach trochę popłaczą, pomęczą, że sa w kryzysie itp.
Nasze nowe nabytki, również dno. O ile od Destro czegoś wymagałem, o tyle od tego gościa, który zagrał 5 meczy w lidze rosyjskiej niczego nie wymagam bo wiem, że to kolejna kompromitacja tego klubu. Wstyd i hańba, obrzyda mnie bierze na samą myśl czytania jutrzejszych wywiadów i szczycenia się 3 pktami z Parmą...
Boże Święty, zamiast dać trochę pociechy tym kibicom, którzy mimo wszystko tam dzisiaj przyszli i zaatakować, dać coś od siebie skoro tylko z Parmą coś potrafią to cofają się i bronią. Żal dupe mi ściska