Na szczęście wszystkie strony skorzystały na transferach Torresa. Chelsea pozbyła się zbędnego balastu, Atletico odzyskało swoją dawną gwiazdę, a do Milanu trafił niezły skrzydłowy.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-06-14)
6 lutego 2015, 23:57
Nie wytrzymał psychicznie albo był za slaby... W ogóle Torres przez całą karierę do mnie nie przemawia.
marcin0218 (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-03-29)
6 lutego 2015, 18:23
Grzesio - tu niechodzi do konca o kolegow z pomocy. Lewy ma teraz lepszych niz w bvb i co? Tu chodzi o system gry. Inzaghi gra takim jakby mial w skladzie messiego lub ronaldo. Zero presingu. Zero zageszczenia pola. Juz nie moge patrzec na te dziury w srodku boiska. Patologia. A jak widze tego essiena lu muntariego to mi sie noz w kiesze i otwiera.... oni z tymi pseudograjkami w skladzie powinni grac chyba 5-4-1 chociaz i to by nie pomoglo bo spiaca i dziurawa obrona jakby stanela w calosci w bramce to i tak by wpadlo
Niestety nie było podań i nie było bramek dopóki nie będzie pomocników, którzy będą potrafili dokładnie dograć to się nie zmieni. Za dużo indywidualności za mało kreatywności...