Ciężko powiedzieć jaką formę ma Japończyk. Chyba tej z początku sezonu raczej nie zobaczymy, ale może po kilku meczach pod rząd znowu zacznie grać jak Keisuke z września i października.
Dokładnie. Nie ma nic do stracenia, a po drugie to nie wychodzi Honda kosztem Meneza bo równie dobrze Menez mógłby zagrać na napadzie za jednego z dwójki Cerci, Destro, ale fajnie, że trener coś próbuje.
0
20 lutego 2015, 13:42
Oby tak to wyglądało bo nie ma nic do stracenia. Gorzej już grać Milan po prostu nie może.
symbolic (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 miesięcy temu, 2025-01-22)
20 lutego 2015, 11:45
Byle Ghana zagrała. Kibice tego żądają.
0
Cleaver (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-04-06)
20 lutego 2015, 11:28
Pierwszy czy drugi raz ma szanse zagrać na swojej pozycji? ;>
0
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
20 lutego 2015, 11:07
Dla mnie ten ruch nie ma sensu.Dac szanse bedacemu ostatnio zupelnie bez formy Hondzie kosztem pilkarza,ktory ciagnie od poczatku sezonu gre Milanu w ofensywie i jest jedynem obok Cerciego pilkarzem potrafiacym wygrac pojedynek 1 na 1.
Menez jest gwarancją jednej bramki w meczu.
Odbija się i odbija od obrońców ale raz coś mu wyjdzie i Milan może się cieszyć z bramek.
0
mess77 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-05-17)
20 lutego 2015, 11:05
Według mnie Honda powinien zagrać kilka meczy jako trequartista, w sumie nic nie mamy do stracenia skoro od początku sezonu prawie non-stop rotuje się składem