Dla niego jedyną szansą na grę w Milanie jest albo plaga kontuzji albo mecze o pietruszkę chociaż i w nich nie ma pewności, że będzie grał.

Dopóki Max będzie trenerem Szary nie ma czego szukać w pierwszym składzie. Pozostaje mu wypożyczenie.

Wg mnie wypożyczenie za wypożyczeniem to nic dobrego, jak ma u nas grać i być wielkim, to niech będzie u nas i niech gra te 5-10 meczy na sezon, ale konkretnych, a jakiś beniaminek to krok w tył po ekipie mistrza!

Cóż, kiedyś w końcu musi zostać motorem napędowym Milanu, tylko że ciągłe wypożyczenia to raczej pół-środek jeżeli chodzi o odpowiednie wychowywanie młodych piłkarzy. Nie trzeba chyba przypominać że Kaka był niewiele młodszy gdy przychodził do Milanu.

A czemu nie spróbuje grać w pomocy? Jest szybki i kreatywny, myślę że zmiana pozycji nie byłaby dla niego wielkim problemem, kwestia miesiąca czy dwóch..

W Milanie nic nie osiągnie, nie za kadencji Maxa.

Najlepszym rozwiązaniem dla Stephana w obecnej chwili byłoby przejście do innego włoskiego klubu (np. jakiegoś beniaminka) na zasadzie chociażby półrocznego wypożyczenia, bo na pewno w tym zawodniku drzemią ogromne umiejętności ale żeby mógł je w pełni pokazać trzeba czasu i zdobycia doświadczenia... Wypożyczenie do klubu w którym by miał miejsce w podstawowej jedenastce to byłby krok w przód w jego karierze tak jak w przypadku Merkela lub Strassera.

Sam nie wiem co o nim myśleć. Szans miał mało, ale jak wchodził, to mimo że nie powalał na kolana, to jednak coś tam grał. Widać, że talent ma, instynkt napastnika też, co udowodnił całkiem niezłą bramką. Z drugiej strony, nie ma najmniejszych szans na regularną grę z taką konkurencją w ataku. Powiedziałbym jak Wy - wypożyczyć, ale mam alergię na to słowo. Jestem zdania, że wypożyczanie młodych jest przekleństwem Serie A. Mnóstwo talentów się przez to marnuje, mnóstwo graczy zatraca się w przeciętności. Czasem aż się zastanawiam, czy to nie sabotaże ;) Oddaje się młodego grajka bądź co bądź jednak do ligowego rywala. Powinien on mieć interes w jego dobrej grze, ale może bardziej się opłaca stłumić ten talent, który potem mógłby stać się bronią przeciwko tym, którzy go oszlifowali. Trochę taka teoria spiskowa mi wyszła ;) Wracając do Stephana, boję się popadnięcia w przeciętność w jakimś słabym klubie. Na gwałt potrzebujemy Milanu B w niższej klasie rozgrywkowej i to jest coś, o co włoska piłka aż krzyczy.

Chciałbym aby dostawał szansę, bo na ławce powinien się znaleźć. A granie w Serie B też mu już dużo nie da.

Zgadzam się z przedmówcami, że dla tego zawodnika najlepszym wyjściem byłoby wypożyczenie lub zmiana mentalności coacha, który jest jakby anty nastawiony na młodzież. Co do oddawania serca to takie nastawienie powinien mieć każdy zawodnik, który reprezentuje dany klub a o reprezentacji nie wspomnę.

Najlepiej, to wypożyczyć go do jakiegoś innego klubu z Serie A.U nas na grę ma praktycznie zerowe szanse.:(

Ja wypożyczyłbym go do jakiegoś klubu z serie A.

Uwazam iz El Shaarawy byc moze na chwile obecna nie jest jescze na gotowy walczyc o miejsce w 11 Milanu ale w perspektywie czasu nalezy wiazac z nim plany,gdyz dla Milanu oddac serce na boisku sa w stanie tylko Wlosi co widac chocby w przypadku Nocerino.Jesli mialby gdzies odejsc to tylko na zasadzie wypozyczenia do klubu gdzie bedzie mial szanse regularnej gry.