Saponara też zagrał jeden mecz w sezonie z Interem, a teraz wszyscy wiemy gdzie jest. Lepiej jakby Suso przeczekał jeszcze tą kolejkę a potem pograł z kimś słabszym. Presja może go zniszczyć, chyba że jest naprawdę taki dobry to sobie może poradzi.

Trio Cerci-Menez-Suso z przodu dawałoby jakąś nadzieję. W pomocy Poli kosztem van Ginkela. To jednak derby tam trzeba zapier...ć , a Andrea to robi cały mecz.

Bonaventura na skrzydle to nie jest dobry pomysł. Mam nadzieję, że Suso zagra w pierwszym bo może nam dać wiele.

Jack był w ostatnim meczu niedoleczony, pod koniec meczu nawet utykał, co żle świadczy o trenerze, który powinien ustawic Polego w składzie wyjsciowym. Co do Cerciego to wolę młodego Hiszpana, wiecej zrobił, przez chyba 20 min, niż Włoch, który tylko irytował swoją grą.Prawa strona ogolnie zagrała cienko Abate zapomniał jak się wrzuca, De Sciglio to chyba tylko powrót po kontuzji może usprawiedliwiac.

Matko, do czego doszło, żeby Van Ginkel był pewniakiem...Aż mi się odechciewa oglądać mecze Milanu, gdy widzę piłkarzy typu ten z Chelsea czy Destro. To najzwyczajniej nie ma sensu, na siłę pchanie nas do LE również.

Suso za Cerciego? Sma nie wiem. Giacomo nie grał z Sampą za dobrze, co prawda Allesio także, ale to inna sprawa. Szczerze, to lepszy (jak dla mnie) atak to Cerci-Menez-Suso. Dałbym młodemu Hiszpanowi okazję do gry od pierwszych minut, pomimo iż mam wątpliwości (akurat nie o formę, tylko o ważność meczu, bo wielu młodziaków nie daje rady).

Suso zrobił więcej przez te naście minut, aniżeli Cerci przez swój czas.

Niech da w końcu tego Suso od pierwszej minuty.

Nie ma się co zastanawiać i dawać Suso.