Van Ginkel ostatnie mecze pokazywał, że zaczął grać. Początek w Milanie miał kiepski i każdy go spisał na straty.
Moim zdaniem gra o wiele lepiej niż na początku sezonu.
Zasłużył na bramkę, należało mu się, liczę, że dziś Milan wygra i będzie walczył o tą ligę europy do samego końca! Przeciwnicy są w naszym zasięgu, tylko trzeba trochę chęci i wszystko jest możliwe.
Wiem Gatz. Chodziło mi o to, że cały czas za rozgrywanie brał się Menez co nie przynosiło rezultatów, a tu piłka teraz szuka Hondy i mamy bramkę z Romą.