Pazioni
No nie wiem, z tego co pamiętam to Carlo wcale taki twardziel nie był. Odnosił sukcesy, ale ile przecież było artykułów o rzekomych naciskach Berlusconiego na wystawianie tych gwiazd, których chciał polityk z Włoch.
W Milanie zawsze Silvio będzie miał dużo do powiedzenia i w sumie mnie to dużo nie dziwi, bo jest jego prezydentem. Niestety Carlo nas od tak nie zbawi, bo trzeba inwestycji w transfery. Mam tylko nadzieję, że obecne informacje nie są chwytem wyborczym, jak i tylko metodą na zwabienie Włoskiego szkoleniowca.
Nawet taki trener z takimi zawodnikami nie wiele zrobi,no ale wolę oglądać na ławce trenera a nie emerytowanego piłkarza który o trenerce nie ma pojęcia.