Ostatnio nie pracował jak należy w Schalke. Niestety chłopak się zatracił, bo mógł na prawdę bardzo wiele osiągnąć w futbolu. Dzisiaj jest tylko cieniem samego siebie sprzed czterech lat. Ja bym nie ryzykował z pozwoleniem mu na odbudowywanie formy właśnie u nas. Nie mamy za bardzo na to miejsca ani czasu.
Mam do Ghańczyka pewien sentyment i na prawdę mocno nad tym się zastanawiam, ale musimy pomyśleć egoistycznie i brać pod uwagę tylko dobro Milanu. Jestem na nie.
Jakby się zgodził grać za półdarmo, to można mu dać szansę z ławki raz, czy drugi, jeśli mu rzeczywiście zależy, to pokaże to na boisku.
0
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
17 czerwca 2015, 12:43
Tak a pozniej jeszcze sprowadzimy Nocerino,Balotelliego i kilku innych ktorym sie nie powiodlo w klubach i Milan ma ich teraz przygarnac?
Jesli Milan ma odzyskac szacunek kibicow i pozycje na europejskim rynku to powinien odciac sie od sentymentow i zaczac dzialac profesjonalnie a ten transfer bylby zaprzeczeniem tego wszsytkiego.
My myslimy o wlaczeniu sie do walki o scudetto w niedlugim czasie ale to Juventus pozyskuje Khedire,Dybale i za chwile zapewne paru innych i pokaze nam jak sie robi interesy.
Odszedl niby przez rasizm we wloszech i co do tego to nic sie nie zmienilo to po co wracac? Prawda jest taja ze sie znudzil Milanem - nie angazowal sie na boisku. Teraz jest w nieciekawej sytuacji wiec szuka rozwiazania. Stanowcze NIE.
Dobrze wie, że po takich ekscesach jak w Schalke do żadnej poważnej ekipy nie trafi raczej,a tutaj po cichu jeszcze liczy u nas, że z nas taki dobry Milan, że go przyjmie Silvio po raz drugi.
Skoro mu tak zależy, to może nie skreślajmy go tak szybko, Mihajlović na pewno nie pozwoliłby mu na gwiazdorzenie, a jak weźmie się za siebie na treningach to może być z niego pożytek. Wszystko w rękach nowego trenera. Co myślicie?