Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 15:42
Bandon:
Oczywiście, czas jest najlepszym rozjemcą. Będzie nim i w tym przypadku, jeśli...Zlatan trafi do Milanu, bo to nie takie przecież pewne.
Na razie polemizujemy nie o faktach, a o wizjach i przekonaniach, o fakty jakieś tam się tylko opierając.
Pamiętam Nocerino i Boatenga, i że lepiej grali przy Zlatanie. Ale jak już napisałem: inne czasy, inne realia. Czy jeśli Zlatan do nas trafi, to mam trzymać kciuki, by Noce został i Prince wrócił?
Ibra już młodszy nie będzie. Gażę ma ? jak na włoskie warunki ? gigantyczną, a jako osoba jest chimeryczny i nieobliczalny. Uważam, że przy tym stanie kadry, i przy naszych możliwościach finansowych ryzyko jest zbyt duże.
Ale jeśli przyjdzie, wyć z rozpaczy nie będę. O ile trafi do nas co najmniej jeden klasowy obrońca i jeden klasowy pomocnik. Bo gdyby to nie nastąpiło, kosztem Zlatana, uśmiechnę się tylko pobłażliwie i gorzko.
??Time will tell? śpiewał Bob Marley...
Maximilanista
Czy automatycznie lepsi od nich? Nie wiem. Wiem, że MY będziemy lepsi niż teraz.
Również pokładam w nich nadzieje, jednak Zlatan nie wyklucza ich przyjścia, czy dobrej gry. Wręcz może jeszcze podnieść ich wartość na boisku, wszyscy pamiętamy jak grał Noce i Boateng przy Ibrze.
Czas pokaże kto ma rację. :)
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 14:48
Bandon:
Pięknie czy nie pięknie, ale nie napisałem (przeczytaj raz jeszcze), co jest potrzebne, by awansować do Ligi Mistrzów, tylko, co jest potrzebne, by BYŁA SZANSA awansować do Ligi Mistrzów.Subtelna róznica, ale znacząca, przyznasz?
Nie wiem, czy przyjście Zlatana automatycznie oznacza, że będziemy lepsi od Juve, Interu czy Napoli. W żadnym z tych klubów Zlatan nie gra, a wydają mi się być silniejsze niż dzisiejszy Milan, nawet gdyby przyszedł Ibra.Nadzieję pokładam bardziej w Mihajloviću i , bardziej wierzę w Bakkę, w L. Adriano i (ewentualnie) Witsela, Garaya, Romagnolego niż w zbliżającego się do emerytury Ibrahimovića.
Autorytet Szwed ma, ale jako lider wielokrotnie w Milanie zawodził. Gdy zespołowi szło, to Szwed zachwycał. Kiedy było pod górkę, gwiazdorzył, głupiał i łapał durne czerwone kartki, które osłabiały zespół.
Ja mam nieco inny ideał lidera. Cóż, kwestia gustu.
Maximilanista
Chyba nie chcesz mi powiedzieć, że bez Ibry TOP3 będzie prostsze? Potrzebujemy jakości i umiejętności, a te Zlatan ma na najwyższym poziomie. Wymieniłeś 3 trequartistów, żaden z nich nie może stanąć w jednym szeregu z Ibrą. Zresztą, tak samo jak napastnicy. Nikt w naszym zespole nie może, poza Diego Lopezem.
Dlaczego uważam, że Ibra będzie krokiem milowym do powrotu do LM? Z bardzo prostej przyczyny, Szwed w każdym klubie, w którym grał, grał o mistrzostwo i nie przypominam sobie, żeby był w ostatniej dekadzie poza Ligą Mistrzów.
Nawet najlepsza praca trenera nie zastąpi umiejętności na boisku. Może zbudować kolektyw, może być nawet genialna atmosfera, tylko bez atrybutów czysto piłkarskich to będzie na nic. A Zlatan podniesie naszą jakość od razu, bez żadnego okresu przejściowego na aklimatyzację.
W dodatki wreszcie będziemy mieli lidera. Tacy są potrzebni. A co jest najważniejsze u lidera? Autorytet. A ten Zlatan z pewnością ma.
PS. Pięknie napisałeś o tym co jest potrzebne żeby awansować, ale zapomniałeś o najważniejszym. Musimy być lepsi od naszych rywali.
0
Rafalzki (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-06-18)
1 sierpnia 2015, 14:14
Maximilanista dobrze pisze, powrót Zlatana wcale nie daje LM, wiadomo, ze szwed jest dobry ale swoje lata już ma, również jestem zdania, że troche płyniemy z tą ofensywą, Bacca, Luiz Adriano (to moim zdaniem może być strzał w 10, dobry technicznie, szybki, potrafi grać z klepy i stworzyć też innym sytuację, a poza tym niezły egzekutor) Honda, Menez, Jack, Suso, troche dużo jak na 3 pozycje ofensywne, a w tym roku gramy tylko Seria A i przez chwilę pewnie Puchar Włoch...
Kolejna sprawa, szwed błyszczy czasami fenomenem i magią, ale z mocnymi przeciwnikami z reguły wypada blado... i ogólnie wiedzą o tym wszyscy, Ameryki nie odkrywam, poza tym wiek...
Myślę, że Silvio chce go sprowadzić trochę na zamknięcie ust kibicom,
zapytam kolejny raz, GDZIE DOBRY STOPER???? bez obrony daleko nie zajedziemy, i nie mówię o Romagnolim, tylko o kimś konkretnym, nam potrzeba obrońcy z krwi i kości!!!! Gotowego produktu na światowym poziomie obok którego ewentualnie może grać Romagnoli/Mexes, może kiedys ELY...
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 14:01
Bandon:
Nie wiem, jak inni, ale ja wcale nie założyłem, że bez Ibry zakwalifikujemy się do LM. Pisałem, że potrzebna jest spójna wizja zespołu, dobre transfery, ogromna praca szkoleniowa Mihajlovića, atmosfera w zespole. Wtedy będą wyniki, wtedy kibice wrócą na stadion, wtedy będzie szansa na zakwalifikowanie się do Champions League.Warunkiem nie jest brak Zlatana, nie jest nim też jego ewentualny transfer do Milanu. To już raczej Ty zdajesz sie zakładać z góry, że bez Ibry awans do LM będzie bardzo trudny, a z Ibrą ? łatwiejszy. Ale to już tylko (jak każde założenie) Twoje subiektywne odczucie czy (niech będzie) ocena (wciąż subiektywna).
Wedle moich kalkulacji czy rozważań transfer Zlatana może (nie musi) przyniesć więcej szkody niż pożytku. Dlaczego ? pisałem poniożej, nie będę mantrował.
W tej chwili na pozycje napastników/trequartistów mamy taki zestaw: Bacca, L. Adriano, Niang, Matri, Menez, Cerci, Suso, Honda, Bonaventura. Cholernie dużo jak dla mnie ? 9 graczy ? 3 pozycje. Na co Zlatan? Gdzie? I na 3 lata? Przy jego wieku i jego charakterze?
Jak dla mnie ? bez sensu.
Ale rozumiem trochę tę kibicowską (przepraszam za mało elegancki i nieco wulgarny kolokwializm) chcicę na Zlatana. Gdy grał w Interze, Milaniści zazdrościli swoim mediolańskim kuzynom takiego piłkarza. A gdy trafił z Barsy do Milanu, był jedyną obok Thiago gwiazdą światowego formatu w zespole Allegriego. Strata obu była bolesna dla nas wszystkich. Milan od lat cierpi na deficyt wielkich nazwisk, a hasło ??Ibrakadabra?? wciąż rozpala wyobraźnię spragnionego snu o potędze fana Milanu.
Ale i czasy już inne, i realia odmienne...Obyście się nie rozczarowali gorzko.
Ja płakał nie będę jeśli by przyszedł ale o wiele bardziej chcę klasowego obrońcy środkowego i rozgrywającego z prawdziwego zdarzenia. Wtedy z miejsca zapomniałbym o Szwedzie. Jest tyle samo za i przeciw niemu i kto by miał tutaj mieć racje to pokazałaby dopiero nieznana nam przyszłość.
0
miros22 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-10-26)
1 sierpnia 2015, 13:28
Ibra podobno powiedział w jakimś wywiadzie, że jego następny klub będzie dla wszystkich dużym zaskoczeniem. W takim razie to nie będzie Milan... Raczej obierze jakiś egzotyczny kierunek na zakończenie swojej kariery.
Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 12:27
primo2p:
Jeśli chodzi o rolę Zlatana w przyciąganiu innych klasowych zawodników, to bym nie przesadzał. Jeśli Milan kupiłby gracza, który pod koniec swego kontraktu w Mediolanie podbijałby już pod czterdziestkę, to w jaki projekt miałby wierzyć ambitny piłkarz o znanym nazwisku? Myślę, że w pozyskaniu Hummelsa lub kogoś z tej samej półki kluczową rolę grałyby oczywiście finanse. A nasz klub, po zakupie Zlatana, Romagnolego i Witsela nie miałby już środków na wydanie ogromnej sumy odstępnego za stopera BVB i zapewnienie mu pensji, jaką oferują mu w Anglii. Pytanie, czy nawet nie kupując wspomnianej trójki Milan stać na Niemca (którego cenię ogromnie i uwielbiam oglądać, gdy jest w formie, ale jego problemy zdrowotne są bardzo niepokojące).
A w następnym sezonie? Cóż, może i będą środki na tak wielkie transfey, a może i nie. Zresztą, jeśli zakwalifikujemy się do pucharów, zacznie nas obowiązywać FFP, wtedy trzeba będzie rozsądnie szafować wydatkami.
Myślę, że widoczna strategia na przyszłość i (mówię o następnych sezonach) gra w prestiżowej Lize Mistrzów byłaby o niebo leszym wabikiem na piłkarzy naprawdę wielkiego kalibru niż fakt dorabiania sobie przez Ibrę do emerytury na San Siro.
Na koniec już, szanując Twoje zdanie, choć go kompletnie nie podzielam, mała uwaga tylko...
Napisałeś:
??Jeżeli mamy teraz pieniądze i nas stać zakontraktować Zlatana na trzy lata, to niech przyjdzie, bo na pewno nie zaszkodzi.??
Chodzi mi o to ??na pewno??
Masz prawo w to wierzyć, masz prawo być o tym głęboko przekonany, ale bycia pewnym być nie masz prawa co do przyszłości, bo nikt z nas takowego nie ma (chyba że czyta przyszłość, ale jeszczem takowego nie spotkał na swej drodze).
Bo rzecz jasna istnieje możliwość (dla mnie nawet prawdopodobieństwo), że pozyskanie Zlatana może zaszkodzic Milanowi (patrz: wypowiedź SuperSnajpera choćby, ale i inne zagrożenia też wchodzą w grę)
Pozdrawiam.
Jeżeli pewność zarówno Matriego, jak i Cerciego nie jest u nas pewna i jest możliwość, że odejdę, to Zlatan na pewno super uzupełniłby nasz skład. Oczywiście nie jest to ruch na przyszłość oraz budowę drużyny na lata, ale Szwed bądź co bądź potrafi ochrzanić zawodników, aby lepiej grali.
Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę to, iż przyjścia Zlatana mogłoby skłonić takich zawodników jak Hummels do powitania San Siro. Takie nazwisko jak Ibrahimovic przyciąga i niejako daję znacznie większej liczbie osób wizję na projekt Milanu, który według mnie w ataku mógłby sobie poradzić bez Zlatana, ale na pozostałe formacje lepsi zawodnicy mogą się pojawić dopiero jak on przyjdzie. A wspomniane karnety to już odrębna sprawa, chociaż może być także zależna od przyjścia napastnika ze Skandynawii.
Ibra może więc nie być tylko istotny dla nas ze względów sportowych, ale ze względów kadrowych.
Dla mnie jeżeli przyjdzie to bardzo dobrze, tak samo jak nie przyjdzie. Sam Witsel i Romagnoli to trochę mało. Hummels byłby super uzupełnieniem naszej obrony, a dla jego przyjścia tak wielkie nazwisko jak Ibrahimovic może być niezbędne niestety. Jeżeli mamy teraz pieniądze i nas stać zakontraktować Zlatana na trzy lata, to niech przyjdzie, bo na pewno nie zaszkodzi.
Ibra jednak byłby solidnym kapitanem i bądź co bądź przyciągałby kibiców. Jest mega drogi w utrzymaniu jak na swój wiek. Nie wiadomo jak z formą (no umówmy sie ile lat jeszcze może grac w wielkim futbolu?)
Dodatkowo fakt, że taki Witsel widząc Bacce, Adriano i Ibre mocniej uwierzył by w nasz plan odbudowy, ale jednak będzie masówka w ataku, a szkoda mi marnować Nianga
Tyle samo plusów co minusów, lepiej postarać się mocniej o Witsela, a potem Ibra
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 11:26
Gattuso28:
Masz racje z tym ??magnesem na karnety??.
Ale właśnie takie myślenie włodarzy Milanu wydaje mi się myśleniem na skróty.
Gdyby kibice dostrzegli spójną wizję zespołu, który byłby rozsądnie wzmacniany perspektywistycznymi, zdolnymi zawodnikami (oczywiście duże nazwiska i gracze ukształtowani już w pełni też są potrzebni ? Bacca, L. Adriano i ? przykładowo ? Witsel do takich należą); gdyby (oby!) praca trenera i ruchy transferowe klubu zaczęły przynosić (wymierne) efekty w postaci punktów i (niewymierne, ale też niedające się przecenić) ładnej dla oka, pomysłowej gry;gdyby piłkarze tworzący Milan byli świadomi wartości, jaką jest noszenie trykotu ACM i rozumieli, że to przywilej; gdyby stanowili zwarty kolektyw na boisku i w szatni ? kibice wróciliby na stadion.
Krótko mówiąc: będzie wizja, będzie drużyna, będzie styl, będą zwycięstwa ? karnety będą się sprzedawać i bez gwiazdy kalibru Zlatana.
Maximilanista
100% racji.Też bym widział młodych perspektywicznych zawodników.Ale Zlatan to wielkie nazwisko i chyba silny magnes na karnety.Wydaje mi się że dlatego takie parcie na niego.
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Rok temu, 2024-05-25)
1 sierpnia 2015, 10:12
Coś chyba należałoby poprawić w ankiecie dotyczącej Zlatanaa :-) Na moje oko wychodzi, że udział w niej wzięło 130% uczestników. Coś dużo ;-)
Co do samego Ibry...Skoro jest już Bacca, jest Luiz Adriano, jest Niang, jest (póki co przynajmniej) Menez, to gdzie miejsce dla Szweda?
Na treq? To w takim razie odpada żelazny argument gorących zwolenników powrotu Szweda do Milanu...Mówię o owej ??gwarancji co najmniej 20 goli w sezonie??, o której czytałem tak często. No bo skoro Ibra miałby grać za napastnikami, to miłaby raczej inne prorytety, aniżeli seryjne koszenie goli (co ze snajperami pokroju Bakki i Adriano? Też by mieli po te 20 plus nawrzucać? Kto by całej trójce napodawał tyle, żeby ponad 60 goli naładować w sezonie ligowym?)
Dla mnie potencjalny ruch ze sprowadzaniem Zlatana po to, by grał za napastnikami jest ryzykowny i boleśnie doraźny. Efekciarstwo, sentymentalizm i kaprysy ? znane atrybuty Berlusconiego i Gallianiego...
Zdecydowanie bardziej niż odkupowanie z PSG trzydziestoparoletniego, drogiego w utrzymaniu, chimerycznego, nieobliczalnego (choć niewątpliwie świetnego, bez dwóch zdań) zawodnika podobałby mi się pomysł z zarudnieniem na pozycję trequartisty kogoś młodego, utalentowanego, perspektywistycznego (Klaasen z Ajaksu, Maher z PSV, Tielemans z Anderlechtu...) gracza, który ma szansę w niedalekiej przyszłości stać się gwiazdą nowej epoki futbolu. Zlatan powoli już ze sceny schodzi...