Nasza gra wygląda ta jakbyśmy mieli blokadę na tworzenie sytuacji bramkowych. Mamy przewagę mimo to nic nie potrafi wejść w pole karne już nie mówiąc o strzałach. Mantova miała dużo więcej sytuacji, świetnie zagrał natomiast Donnarumma, jak dla mnie numer dwa w bramce przed Abbiattim.
Jak na takiego przeciwnika to nie wyglądaliśmy za dobrze. Rozumiem, iż wielu zawodników nie z pierwszego składu grało, ale i tak powinno być znacznie lepiej. Mam nadzieję, że w derbach będzie już wszystko dograne i zagramy po prostu jak należy. Wiem, że jeszcze daleko do na prawdę dobrej gry, ale krok po kroku musi się poprawiać. Obyśmy wgrali trzecie derby z rzędu... ;)
0
m1lan1sta (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16)
3 września 2015, 20:50
Nic nie straciłeś, a na pewno zaoszczędziłeś nerwy ;)
Widać, że Luiz ma pierwszeństwo do karnych przed Balo, brawa tutaj dla Mihajlovića i dla Mario, który pokornie stosuje się do zasad. :)
Bertolacci w pierwszym składzie Włochów, DS na ławce.
0
m1lan1sta (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16)
3 września 2015, 20:25
Widać, że Sinisa próbuje różnych wariantów. Przez pierwsze 15 minut drugiej połowy za rozgrywanie odpowiedzialny był Balotelli. Nareszcie zszedł Cerci, który trzyma swój mizerny poziom. Zmiana Suso za Cerciego. Suso najprawdopodobniej wejdzie na rozgrywającego, a parę napastników powinni stworzyć Adriano i Balotelli.
m1lan1sta (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16)
3 września 2015, 20:15
Cerci i Alex największe sieroty na boisku! Widać, że Sinisa umi wpłynąć na zespół. Musiało być głośno w szatni bo nasi zaczęli biegać. Chociaż jak widać nasza gra wygląda nadal kiepsko.
Mateusz1899 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02)
3 września 2015, 20:00
CryQ
Nie patrzmy co robi Bayern, patrzmy na nasz zespół. Tu powinna być walka o miejsce w składzie, chęć pokazania się trenerowi - w zamian dostajemy mecz na stojąco - zupełnie jakby ktoś ich zmuszał do wyjścia na te 90 minut gry
Pamietacie jak Inzaghi się postarzal w zeszłym sezonie na twarzy ? Może to tylko moje subiektywne spostrzeżenie ale Sinisa bardzo schudl na twarzy ...:-)
Mateusz1899 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02)
3 września 2015, 19:55
Mantova gra bez żadnych uprzedzeń - patrząc na przebieg meczu, nie widać tu różnicy klas zespołu z Serie A i zespołu z 3 włoskiej ligi - mało tego - Mantova spokojnie powinna prowadzić 3:2 albo 4:2.
jeden z klubów gra agresywnie, zostawia serce na boisku, potrafi przeprowadzić ładną i składną akcję. Drugi gra w chaosie, nieładzie. Pomocnicy nie potrafią podać piłki najbliższemu partnerowi, a charakterystycznym zagraniem jest jedna długa piłka na napastnika - zgadnijcie który klub jest który ?
Chociaż odrobina chęci, walki o skład by się przydała. Tak naprawdę tylko Balotelli odbiega poziomem umiejętności od reszty na boisku, ale jemu nawet nie chce się biegać, tylko stoi w oczekiwaniu na piłkę.
Spodziewałem się oblężenia bramki, jakiś w miarę ładnych akcji- dostałem dwa gole ze stałych fragmentów gry i ŻADNEJ ale to ŻADNEJ składnej akcji zespołu zakończonej strzałem na bramkę
0
yoshko (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-10-31)
3 września 2015, 19:54
pocieszające, że Bayern Munich dostaje od czosnków 1:3
Nawet z ogórkami gramy dno.
Nie widzę żadnej poprawy gry, szczególnie brakuje kogoś kto weźmie grę na siebie, ruszy do przodu.
Żaden z pomocników nie wyjdzie po piłkę gdy tą mają obrońcy.
Wiem że to tylko sparing ale dalej nie widzę zmian na lepsze.
0
yoshko (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-10-31)
3 września 2015, 19:52
ciekawe co tam bario mówi! jak ktoś zna włoski to tłumaczcie :)
0
yoshko (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-10-31)
2-2. Dokładnie 4 lata temu i 1 dzien Inter ograł MIlan 4-0,jak patrze na obecny Milan to wynik ten może być jeszcze większy w zbliżających się derbach.
Połowa obecnego składu to pierwszy skład z zeszłego sezonu. Mantova ogrywa nas jak gdyby to oni grali w Serie A, zaś Milan w 3-ciej lidze. Abbiatti już jest za stary (nie zawinił ale stoi jak kołek przy każdej akcji i nawet nie psotara się o wyciągnięcie czegokolweik) Cerci i Montolivo potykają się o własne nogi, 0 celnych podań. Ja grając w japonkach robiłbym to lepiej niż ta dwójka razem wzięta. Z interem będzie mocny wpierdziel.
0
Mateusz1899 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02)
3 września 2015, 19:36
Gdyby nie Abbiatti to spokojnie było 4:1 w plecy już
m1lan1sta (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-01-16)
3 września 2015, 19:36
Przecież w składzie mamy zawodników, którzy aspirują do pierwszej jedenastki!! Co to ma być?! Sinisa chyba dopiero teraz zdaje sobie sprawę w co depnął. Czy oni mają jakąś ambicję sportową? A Gallianiego to już nie mogę oglądać, jego mordy.
0
yoshko (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-10-31)
3 września 2015, 19:36
oni nie mają nawet nazwisk na koszulkach! ;) wstyd
0
Mateusz1899 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 miesięcy temu, 2024-11-02)
3 września 2015, 19:32
Cerci potyka się o piłkę... pomyśleć że jeszcze kilka lat temu taki zawodnik nie miałby prawa znaleźć się w Mialnie