To bardzo zła wiadomość i niestety kolejny pokaz indolencji władz Milanu. W tym klubie pomysły zmieniają się tak często jak podmuchy wiatru. Nie da się na takim chaosie organizacyjnym zbudować silnej marki mogącej konkurować z najlepszymi klubami w Europie.
Wiadomo że San Siro to legendarny stadion i dom Milanu, ale grając na pradawnym kolosie i dzieląc go dodatkowo z Interem nie będziemy w stanie generować takich przychodów z dnia meczowego jak topowe kluby w Europie. Zamiast zasypywać dziurę pomiędzy nami a czołówką z Anglii, Niemiec czy Hiszpanii, tylko ją powiększamy brakiem jasnej i konkretnej wizji rozwoju tego klubu.
0
Abyss (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-04-20)
20 września 2015, 19:26
Nie pozostaje nic innego jak podsumować tę sytuację jednym słowem - Panowie, KOMPROMITACJA...
Ja z kolei jestem niezadowolony. Pamiętajcie, że ostatnio Milan nie najlepiej wyszedł na tym, że żył przeszłością. Najwyższa pora zrobić krok do przodu. Nowy stadion to podstawa, nie rozumiem tej decyzji...
Z nowego stadionu byłoby więcej zysku, ale San Siro ma swoją duszę i wiele wspomnień z nim związanych. Jeśli włoży się w niego trochę kasy, to nie musimy na tym wyjść aż tak źle.