Na pewno można by zagrać Balo od początku, a później ewentualnie w drugiej połowie go zmienić. Niech Sinisa zdecyduje, on dostanie po uszach za taką decyzję ewentualnie, albo zostanie pochwalony.
Bacca może być lekko przemęczony i może usiąść na ławce. W drugiej połowie może zmienić Balo. Choć wolałbym od pierwszych minut zobaczyć atak Balo-Bacca.