Co miał bronić to obronił, wybitnych strzałów nie było, szkoda, że popełnił ten błąd który kosztował nas 2 punkty bo pewnie byśmy wygrali, ale nie ma co gdybać trzeba grać dalej.
Szczerze mowiac to akurat to nie martwi, Christian ma tak rowna forme ze nie ma co sie obawiac o ta pozycje. W tamtym sezonie nie bylo w zasadzie zadnych wpadek, teraz jeden blad przy pracy, nie ma co robic z tego afery.. Na dodatek wybronil nam dwie idealne okazje przeciwnika wiec nie ma co narzekac.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-01)
22 września 2011, 21:51
Odpokutował swoje winy w 2 połowie. Uratował nam 1 punkt.
Ja mu również wybacze.
To co wyprawiał w poprzednim sezonie, pokazał że stać go na najlepsze i pokazał to!
Wczoraj w meczu pod koniec uratował nam remis
jakie setki wyjął!
0
Oxidosis (ostatnio aktywny: 5 dni temu, 2025-04-27)
22 września 2011, 18:52
A ja mu wybaczam. Mimo tego błędu jest jedną z najaśniejszych postaci w naszej drużynie.