Kto u nas najlepiej dogrywa piłki? Zapata do przeciwników. Może warto go sprawdzić na treq tylko trzeba powiedzieć, żeby zgrywał do tych napastników co trzeba.
T.R.A.G.E.D.I.A!!! Tym słowem można podsumować naszą grę!!! Przepraszam, ale co my do ciula wafla gramy? Czy ta drużyna ma jakikolwiek charakter? Jakiekolwiek jaja? Jakiekolwiek umiejętności? Przecież my nie potrafimy grać ani w ataku pozycyjnym, ani w kontrataku. My nie mamy żadnego stylu!! Ta sytuacja nie ma miejsca po raz pierwszy. Tak było za kadencji Seedorfa. Tak było za kadencji Inzaghiego. I tak jest teraz - za kadencji Mihajlovica. Trener ten ma jaja. Widać to po jego wypowiedziach na konferencjach i widać to było gdy w przeszlości mogliśmy oglądać go na boisku. Jednak drużyna przez niego prowadzona nie pokazuje w cudzysłowie tych jaj od początku tego sezonu (za wyjątkiem może meczu z Interem). Dodatkowo popełniamy w obronie katastrofalne błedy, które nie po raz pierwszy kończą się stratą bramki. Dziś znów zawodzi Zapata. Czlowiek który wyśmienicie prezentuje się w meczach reprezentacji Kolumbii i ktoś, kto ma być liderem defensywy w parze z młodymi Romagnolil bądź Elym. Czy to jest jakieś fatum?? Jakoś Murillo, który zagrał jeden dobry turniej może przełożyć formę z reprezentacji na grę w Interze... Ta drużyna nie posiada nic, co mogłoby dać nadzieję przecietnemu kibicowi Milanu w dzisiejszym meczu z Napoli. Gramy tak, jakby naprzeciw nas stała Barcelona z najlepszych czasów. Porażka jednym słowem!! Nie ma zawodnika którego można by było wyróżnić. Tak jak wspomniałem Zapata po raz kolejny zawodzi. De Sciglio znów bezpłciowy, jakby mu nasieniowody podwiązali. Antonelli, coś co miał - ciąg na bramkę - zatracił wraz z przyjściem do Milanu. Montolivo i Kucka zagubieni. Bertolacci - czlowiek widmo. Bonaventura, serce do gry ma, ale nic poza tym. A Bacca to jest cień zawodnika z czasów gry w Sevilli i chyba sam zadaje sobie pytanie co on tu robi. Masakra jednym słowem. Jeśli coś się zmieni na lepsze w tym meczu i wyszarpiemy chociaż remis to będę mega zdziwiony.
Pora na drugie 45 minut...
#114
Wczorja miałem urodziny i w ogóle więc raczej się nie zdenerwuje :D
0
Geri (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-10-18)
4 października 2015, 21:42
Zapata musi zrozumieć wreszcie, że Jego rozkojarzenia kosztują mecze CAŁĄ drużynę... Na prawdę mniej się boję, ze stracimy gola jak nawet Higuain ma piłkę niż jak Zapata...
Przez postawę stopera od razu dostaje się za grę wszystkim i nagle każdy wygląda kiepsko...
Dziwnie to może zabrzmieć ale jak dla mnie narazie najgorzej to (oprócz Zapaty) wyglądają Bacca, Adriano i Jack...
Wbrew pozorom na prawdę dużo piłek wygrywamy w środku pola i całkiem sporo przeprowadzamy do strefy ataku...
Oczywiście każdemu da się coś zarzucić - Monto kilka piłek jednak powinien zagrać lepszych, Kucka zdaje się grać pewnie do momentu ostatniego podania, a Bertolacci pewnie mógłby być jeszcze bardziej pod grą...
Niemniej dziś mi najbardziej brakuje Mario w przodzie...
gramy źle, ale Napoli wcale nie lepiej. gdyby nie tragiczne wybicie Zapaty i złe ustawienie Montolivo i Eliego co przyczyniło się do straty bramki byłoby zasłuzone 0:0. Napoli ma jednak więcej jakości w ataku no i nie wróżę Nam nic ponad to co widać :/
@PanX
Sry moj fail.. Ale ogolnie wymieniam mlodzikow.. Czemu nie daje ich nie rozumiem ten Bertolacci to za przeproszeniem gowno za zlotowke(nawet nie). Mastalli czy inni mlodzi kurcze Mauri jest mlody perspektywiczny zawodnik . Na sile pchaja kafla za 20 mln ktory gowno umie i w ataku i defensywie. Panowie sry za combo ale ja juz nerwicy dostaje naprawde jeszcze troche i bede sie na scianie wyżywal...
0
Rafalzki (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-30)
4 października 2015, 21:40
Leonardo 22 w 24 minucie Adriano dostał piłkę za plecy, nie nazwałbym tego dobrą piłką ze strony Bonaventury.
Kiepska ta pierwsza połowa... Napoli do ogrania... Póki co wyrównane spotkanie na dość niskim poziomie...
Bonaventura kiepsko... Potrzebujemy treq z prawdziwego zdarzenia, który będzie miał dobry drybling, szybkość i strzał z dystansu...
Jeśli poprawimy grę to można coś ugrać...
Przegrywamy po pierwszej tragicznej połowie i nie ma we mnie krzty optymizmu czekając na drugą. Nie wierzę, że ktoś z ławki rezerwowych może odmienić ten mecz. Powiedział bym, że trzeba liczyć na to, że coś popsuję się w drużynie z Neapolu jednak tak na prawdę oni również nie grają niesamowitych zawodów. Walimy głową w mur, a Napoli myśli już o tym by zabrać 3 pkt z San Siro.
To już się staje żałosne. Zapata dno, Bonaventura ze swoimi przebłyskami powinien grać w reprezentacji Gibraltaru
0
Rafalzki (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-04-30)
4 października 2015, 21:38
lajcik1337
do połowy plecy 0:1 (bramkę zawalił Zapata) a gra Milanu to obraz nędzy i rozpaczy. Na szczęście Napoli też stylem nie powala więc jest tylko 0:1.
Tak myslalem zeby jednak honde dac inaczej ich poustawiac .to ze gramy z zespolem prawie zmeczonym to jest hit. Zenada. Hellas wygral by to samym animuszem
Bertolacci nie tyle gra słabo co jego po prostu nie ma na boisku. Facet jest niczym ninja dotknie raz piłkę a później nie wiadomo jak i nie wiadomo gdzie znika na kilkanaście minut z radarów.
0
PanX (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-26)
gdzie jest ten Bertolacci? Bonaventura dostaje piłke i biegnie z nia do przodu albo Kucka cos próbuje zrobic i to na tyle z naszej pomocy. Nic nie potrafią wykreować.
0
Solan0 (ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-02-23)
Nasza pomoc nie istnieje niestety Kucka to wyrobnik solidny ale wyrobnik o wiele lepiej to wyglądało z Hondą w środku Jackiem na boku stwarzał większe zagrożenie a tak marnuje się chłopak to ie jego pozycja niestety
0
Cervusius (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu)
4 października 2015, 21:31
ACstach
poziom meczu jest tragiczny, lata świetlne od innych czołowych zespołów i Milanu sprzed 10 lat
0
TygrySyberyjski (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-03-08)
4 października 2015, 21:30
Bardzo kiepski mamy ten środek. Bonaventura zupełnie sie nie sprawdza w roli treqa. Bertolacci słabiutko.