konki123
Jeżeli Cerci przekonał Cię do siebie strzałopodaniem i słupkiem to mało Tobie trzeba do szczęscia. Jak zagra 3 mecze na dobrym poziomie to pogadamy o jego formie.
Jeszcze przed golem widziałem nas jako drużynę, która powinna wyjść na prowadzenie. Jeżeli nie zrobimy jakiegoś strasznego błędu, to mamy szansę na 3 pkt.
Szkoda okazji Cerciego, ale dzisiaj (i w ostatnich meczach także) pokazywał, iż łapie formę. Jeszcze bardziej jest mi szkoda Bertolacciego, bo mecz rozpoczął bardzo dobrze, nie mówiąc o bramce, bo to miał jak formalność, chociaż trzeba przyznać, iż ustawił się bardzo dobrze, tak samo z wyjściem na pozycję.
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie jak do tej pory Antonell, świetny mecz.
Natomiast słabo faktycznie Kucka, także i Bonaventura jak był jeszcze na boisku Bertolacci jakby lepiej, później przygasł, ale możliwe, że nie jest to wina zejścia Andrei.
Trzymam mocno kciuki, bo na razie po prostu zasługujemy na zwycięstwo, obyśmy tak grali dalej, a z kontry Cerci może coś zdziałać. Forza! :)
Nie będę nic pisał odnośnie meczu, bo to się zawsze źle kończy w drugich połowach. Powiem tylko tyle, że szkoda Bertolacciego. Chłop się rozkręca od trzech meczów i dziś naprawdę prezentował się bardzo dobrze, a tu taka pechowa kontuzja :/ Ten facet może być dla nas kimś takim, kim dla Juventusu jest Marchisio. Bałem się, że te 20 mln będzie wyrzucone w błoto ale facet naprawdę ma potencjał.
Trzymaj się Andrea i wracaj do zdrowia... jak najszybciej!!
Pierwszy raz od chyba roku widzę tak dobry Milan w defensywie. LAZIO(!) nie oddało żadnego strzału! Strasznie szkoda Berto... Wszedł na bardzo wysokie obroty.
0
MetalMachine (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09)
1 listopada 2015, 21:39
Myślę że Bertolacci doznał niegroźnego urazu. Na ławce nie wyglądał na poważnie umęczonego. Miha nie chciał ryzykować czymś poważniejszym.
Koniec pierwszej połowy. Ogólnie to pozytywna, ale troszkę pod koniec daliśmy się zepchnąć do defensywy co przed drugą połową nie rokuje za dobrze.
Szkoda dwóch niewykorzystanych okazji Cerciego, wiemy że w naszym przypadku one się mszczą bardzo często i obawiam się że z takim potencjałem ofensywnym Lazio, w drugiej połowie są spokojnie w stanie strzelić bramkę. Bardzo szkoda mi Bertolacciego, zaczynał łapać formę i niestety Milan Lab daje o sobie znać.
Oby szybko wracał.
No nic, Forza Milan i oglądamy dalej.
Obrona potrzebuje stabilizacji i od razu są efekty. Pomoc dzisiaj lepsza na tle tej z Lazio i pomimo mniejszego procentu posiadania piłki stwarzamy o wiele groźniejsze sytuacje. Bacca odcięty troche. Cerci aktywniejszy, wychodzi do podań. Niestety nie ma tego co Kolumbijczyk - wykończenia. Marchettiego przy bramce można oczywiście obwiniać, ale tam uniemożliwił mu trochę lepszą interwencję Carlos Bacca. Nie możemy w drugiej połowie zacząć robić tego co tak bardzo lubimy - dawać ciała.
0
MetalMachine (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09)
1 listopada 2015, 21:36
Milan z odpowiednim nastawieniem podjął wyzwanie i schodzimy jako potencjalni zwycięzcy. Nie dać się pożreć Lazio i będzie dobrze!
0
Ibra1899 (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-20)
1 listopada 2015, 21:35
Bardzo dobra 1 połowa. Szkoda tego słupka Cerciego :/ ale z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej.
0
fifka18 (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-02-06)
1 listopada 2015, 21:35
Też sie zgadzam kucka chyba najgorzej , i bacca coś niewidoczny zobaczymy po przerwie
Szkoda Bertolacciego. Powoli dochodził do formy a tutaj kontuzja w takim newralgicznym momencie.
Po przerwie trzeba zagrać mądrze i szukać szans z kontry.