Juventus oczywiście wygrał. Było to już 9 spotkanie wygrane z rzędu przez zawodników Starej Damy. Jeszcze przed meczem z Milanem byli za nami, wyprzedzili nas, a my myśląc o LM powinniśmy iść za nimi krok w krok. Mieliśmy słabe zespoły do ogrania, z dołu tabeli, a jednak odskoczyli nam na 10 pkt. Powinniśmy być za nimi 2 punkty. Niestety, ale ciężko nam będzie o LM, 3 miejsce jest daleko, a my nie potrafimy wygrać z Bolognią, Carpi, Hellasem, czy też Genoą. Sinisa mówił o 2 punktach na mecz, czyli powinniśmy teraz mieć ich 38, aby walczyć o LM. Niestety strata tych ośmiu oczek z wymienionymi ekipami może nas już w tym momencie kosztować 3 miejsce. Mam nadzieję, że jednak coś jeszcze ugramy w tym sezonie, tak złej kadry nie mamy, chociaż chciałbym zwrócić uwagę, iż mamy 5 kadrę w Italii, pod względem wartości zawodników, więc to także coś znaczy niestety.
Nic, forza Milan! :) :(
Gra w drugiej połowie nie była tak zła, jednak wydaje mi się że to Roma na dużo pozwalała.
Szkoda tych sytuacji, szczególnie Kucki, fajne wejście by miał Boateng przy tej bramce. Bacca też ładnie przymierzył, jednak zabrakło centymetrów.
Ogólnie czuje niedosyt, Roma była spokojnie do ogrania.
Sam już nie wiem co jest grane, 8 miejsce w tabeli, liczyłem na pierwszą piątkę w połowie sezonu.
Aż tak tragicznych grajków nie mamy, a momentami wczoraj podobała mi się ich waleczność, ale tylko momentami.
Ja bym Sinsy nie zwalniał, na pewno nie do końca sezonu. Naprawdę przydałby się pomocnik z prawdziwego zdarzenia, taki lider, no i ktoś dla naszej trzynastki.
Mamy w ogóle kolejkę wyjazdowych wygranych. Wszyscy wygrali, Juventus pewnie też to zrobi, chociaż może być inaczej. Wczoraj my też powinniśmy wygrać, szkoda. Tak czy inaczej musimy myśleć ju o Carpi i Fiorentinie. Carpi ostatnio przegrało z dobrym obecnie Juventusem, zaliczyli remis z Lazio oraz wygraną z Udinese, musimy na nich uważam i powetować ten przykry remis z grudnia.
Ale Inter sie pokazał :D:D Napoli na mistrza!
frytashow
Zgadzam się, że co bramkarze bronili to głowa mała. inter sfrajerzył w samej końcówce jak mało kto i mało kiedy :P
Też oglądałem ten mecz i nie wyobrażam sobie co teraz muszą czuć fani Interu. Bombardowali bramkę Sassuolo przez całą druga połowę, a w ostatniej minucie doliczonego czasu Miranda załatwił karnego :D
0
10 stycznia 2016, 14:27
No i wygrali bohaterem Consigli :) to był mecz bramkarzy Handanovic również rozegrał fantastyczne zawody ale w tym najważniejszym pojedynku lepszy od niego okazał się Berardi. Di Francesco do Milanu! Prosze...
0
10 stycznia 2016, 13:25
Oglądam mecz Inter - Sassuolo i musze przyznać jestem fanem tego jak swoją prace wykonuje Di Francesco. Jego podopieczni grają świetnie dziś Consigli przy strzale Ljajić zrehabilitował się za błędy z Frosinone. Niesamowita interwencja. Missorili miał nie stu, a dwóstuprocentową szanse której nie wykorzystał. Rzuty wolne dwa Sansone i jeden Berardiego o włos od siatki za plecami Handanovica. Sassuolo dziś jest lepsze i liczę, że z stolicy Lombardii wywiozą 3 punkty. Chciałbym Di Francesco w Milanie....
Wczorajszy mecz była naprawdę niezły. Pierwsze 15 minut było dramatyczne ale bardziej utożsamiałbym to z psychika niż z elementami czysto piłkarskimi ...Teraz może ktoś powie ze mnie poniosło ale wczoraj były momenty ze delektowalem sie gra naszego zespołu ,szczególnie w drugiej połowie. Naprawdę były momenty ze Roma wygladała przy nas jak drużyna z serie B....
acmti_rossoner
Po prostu nowy właściciel wziął się za uporządkowanie burdelu po Morattim, zwłaszcza tego finansowego. Do tego postawił na trenera z doświadczeniem i sukcesami, przeprowadził dobrą kampanię transferową i pokazał wszystkim że jest konkretny plan którego się trzymają. Nie to co u nas.
Ja pierdziele, wszystko rozumiem, ale wytłumaczcie mi dlaczego nasi sąsiedzi z za miedzy są liderem serie a?
Co się stało w tym klubie, że nagle z wielkiego bagna zrobiła się drużyna i zrobiły się wyniki?
Geri
To chyba kazdy widział, że nasi ich jedli i to trzeba przyznac bez bicia. Pierwsza połowa należała do Romy i to tez fakt. Znowu oddaliśmy punkty głównie na wlasne zyczenie bo ten mecz byl w drugiej połowie spokojnie do wygrania.
W pewnym momencie Roma nie grała kompletnie nic. No ale z naszym rozgrywaniem piłki pod polem karnym rywala nie ma się co dziwić, że nic nie wpadło. Najgorsze jest to, że wszelkie pozytywy z dzisiejszego meczu nie przełożą się na następne spotkanie, w którym znowu będziemy grać obrzydliwie słabo. Tego jestem prawie pewien, tym bardziej, że przyjeżdża Viola.
Dzisiejszy mecz w sumie nie ma większego znaczenia, bo i tak za 4,5 kolejek już będziemy w takim miejscu, że nawet Guardiola i Messi by nam nie wygrali ligi.
primo2p - nie zgodzę się w części, bo gdy widziałem spacerujących Boatenga i Nianga, to miałem ochotę zrobić jak Sinisa. Na własne życzenie strata punktów
Yabaye
Jak na poziom drużyny to zagrał nieźle, udało mu się nic nie zepsuć przy czym wykazał sporo zaangażowania i przejął piłkę po błędzie rywala. Gdyby nie ta akcja, ciężko by było powiedzieć coś o jego występie. Jak już pisałem wcześniej, to normalnie zachowanie zawodnika, który przychodzi do klubu i chce nieco się wykazać. Tylko czekać aż dorówna do poziomu.
Na pewno będziecie psioczyć, ale ja powiem, iż był to dobry mecz w naszym wykonaniu i przy lepszym wykończeniu akcji mogliśmy to spotkanie wygrać. Wynik sprawiedliwy, bo w pierwszej połowie Roma miała okazje i strzeliła, mając także poprzeczkę, a w drugiej Milan strzelił i miał poprzeczkę.
Tutaj nie ma czego się czepiać, bo wyjazdowy remis z Romą jest dobrym wynikiem. Takiej ilości punktów (czyt. małej) należy upatrywać w stratach punktów z Carpi, Hellasem oraz Bolognią.
Dzisiaj wykonaliśmy zadanie i tylko to należy napisać. Teraz myślmy już o kolejnym spotkaniu.
Trafiłem też w typera, ale ja Go postawiłem miesiąc temu, chciałem też zmienić przed meczem niestety na Romę (tak podpowiadał mi rozsądek, nie serce), ale dobrze, że tego nie zrobiłem.
Mi się ten mecz podobał i mogliśmy go wygrać. Niczym nie ustępowaliśmy Romie i jestem z niego zadowolony. Jesteśmy (w tabeli) gdzie jesteśmy przez inne mecze, z drużynami z dolnej części tabeli. Dzisiaj ważny punkt dla nas, może być pod koniec sezonu bardzo przydatny.
Bardzo mi się spodobał Boateng ( może dlatego, że w środku nie miał konkurencji?). Widać, że w tej rundzie może dać nam trochę energii, jeśli będzie tak samo naładowany jak dziś w Rzymie.
Czyli co, drugi mecz w nowym roku za nami, a my w ciemnej dupie... Fajnie się oglądało przez jakieś 20 minut, później wszedł Totti i Milaniści odpuścili :D
wojtek11056 (ostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-01-21)
9 stycznia 2016, 22:18
Nie moge patrzec na tego pseudosamuraja...
Az odechciewa mi sie ogladac...
0
PanX (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-26)
9 stycznia 2016, 22:11
Ja nie twierdze, że mamy wspaniałych zawodników. Grają u nas patałachy (z pewnymi wyjątkami). Twierdze jedynie, że Sinisa nie jest odpowiednim trenerem dla nas.