A tymczasem wielki powrót snajpera do Europy :) Pato do Chelsea

Chyba urazilem wiernego fana talentu A.Bertlacciego, racja nie ma co porownywac obu grajkow bo jeden i drugi taki sam słaby.

Niang może i umie się przepchnąć ale przeważnie z faulem a chodzi o to żeby przepchnąć nie przekraczając przy tym przepisów.

Po za tym, chciałbym dodać, że my tak na prawdę jakiś lepszych piłkarzy nie posiadamy. Oczywiście na papierze Bacca powinien być o 2 klasy lepszy od Nianga, Luiz Adriano to tak na prawdę zbliżony poziom, ale całkiem inna charakterystyka piłkarzy. Wyżej według mnie w hierarchi jest Menez (przed Niangiem), ale wszyscy wiemy jak wygląda Menez. Balotelli jaki jest też wszyscy wiemy. Pozostaje nam dalej kopać z Niangiem oby z korzyścią dla nas i dla klubu. Jak Menez wyzdrowieje Niang jako zmiennik na podmęczonego przeciwnika na prawdę dobra opcja.

Chcę, aby wszyscy użytkownicy tej strony mnie zrozumieli, a w szczególności użytkownik Paolo Zatonelli. Ja nie uważam Nianga za jakiś mega talent, ale talent ten chłopak posiada, ma fantastyczne warunki fizyczne, to że umie się przepchnąć w polu karnym lub w innej części boiska to powinno być jego walorem. Co do gry defensywnej to śmieszą mnie komentarze, że Niang nie pressuje czy coś tam. Jak gra zawsze widać u niego determinację i wolę walki, z umiejętnościami jest różnie, jak wychodzi lepiej raz gorzej, ale nie oczekujmy od niego za wiele bo to jest Niang warty w porywach 15mln, a nie Messi czy inny top warty bardzo dużo więcej. Tak naprawdę to Sinisa wie najlepiej czy Niang wykonuje jego zalecenia przed meczowe. Jest wiele drużyn gdzie napastnicy są zwalniani z gry defensywnej i dajmy sobie odpocząć wszyscy z komentarzy meczowych gdzie hejtuje się Nianga za brak gry defensywnej gdzie tak na prawdę nie wiemy czy Sinisa, aż tak nalega na Nianga żeby za wszelką cenę grał pressingiem przy wyprowadzaniu piłki u przeciwnika. Są drużyny, które oddają pole do połowy, napastnicy ustawiają się blisko lub szeroko, a odbiór w pełni uzależniony jest od linii pomocy, a napastnicy mają się tak umiejętnie ustawić, uciec obronie by znaleźć sobie dobrą drogę do bramki.

Czyli bez zmian.

Ludzie spokojnie, czekajmy do ostatnich minut mercato, wtedy Łysy wyskoczy jak dzik z kukurydzy z jakimś nowym Mesbahem

Zero oficjalnych i już raczej nie można się spodziewać..nudy!

Mercato zamkniete? a W ogóle się dla nas zaczęło? Bo sobie nie przypominam.

krisss811 dobrze ,że za twoje usługi łysy nie płaci.Nie porównuj Bertolacciego do Matriego kuwo

krisss811, jak się ich pozyskuje? Zwyczajnie dzwoni się do ich agentów i załatwia sprawę. U nas Łysy najpierw musi się wygrzać w Brazylii, później załatwić sprawy w prokuraturze. Dopiero potem dzwoni do agentów, którzy zazwyczaj są jego ziomkami i wciskają mu szrot.

takie rzeczy się dzieją chyba tylko w Milanie, nie umieją sprzedać za 16 mln Nianga ale wyrzucić 11 baniek w błoto na Matriego i 20 na Bertolacciego to potrafią, Ten łysy kołek powinien popatrzeć co robi Inter a następnie pójść i zapytać jak się pozyskuje takich graczy typu Eder, Soriano i Benega

A latem powrót Pato? :)

Niang będzie mlodym talentem jeszcze przez kolejne 15 lat.

Dzizas, jak sobie właśnie pomyślałem, że Milan mógłby mieć ponad 30 baniek za Nianga i Luiza Adriano to eh...a tu jak zwykle figa. El Ghazi stwierdził, że w tym okienku i tak nie chce odejść z Eredivisie. Całe okienko skończy się na sprzedaży Petagny, wypożyczeniu Faraona, prawdopodobnym odejściu Nocerino i może Milan opuści NDJ. Skład w końcu konkurencyjny (na PP musi grać Honda albo Kucka - sami naturalnie urodzeni PP :( ), więc wzmocnień nie trzeba. Boże - widzisz i nie grzmisz? :(

jak teraz go nie sprzedadzą to nigdy, bo kto weźmie takie leniwe drewno, za jakiś czas będzie ta sama sytuacja jak zresztą teraz czyli wypożyczanie na siłe i gdziekolwiek oby się tylko pozbyć

Do końca sezonu niech Niang zostanie. Potem można zobaczyć jak z nim i jego formą. Po co teraz sprzedać jak za te pieniądze łgarz by i tak nikogo nie sprowadził.

sprzedać, nawet bym się nie zastanawiał, zwłaszcza, że Niang nie jest wart tych pieniędzy. Z zaangażowaniem jego Milan sukcesów nie odniesie

m1lan1sta - dużo osób płakało za Szarym i jakoś żyjemy. Nie ma ludzi nie do zastąpienia jak to się mówi. Adriano też potrafi wejść strzelić czy podać, ale Luiza o niebo lepiej wygląda gra obronna w napadzie, co pomaga naszej pomocy i obronie, bo można szybciej piłkę odebrać, przytrzymać albo ruszyć z kontrą. Pamiętajmy, że po tak dobrych ofertach, gdy nie sprzedawaliśmy piłkarzy, to potem był żal, że jednak można było - np Pato czy Szary. Nianga trzeba sprzedać, póki jakiś naiwniak coś za niego daje. Jeśli on jest talentem, to ciekawe do kiedy nim będzie? Do 30 roku życia? W jego wieku jest wielu bardziej perspektywicznych piłkarzy, ale z tą zaletą że oni mają mózg a Niang go nie ma. Perspektywiczny jest Romagnoli a nie Niang, który spaceruje, a jak mu się nie podoba to popchnie przeciwnika...czy normalny piłkarz tak się zachowuje kilka razy w meczu? Ile lat Niang potrzebuje na rozwój? jeszcze 10? Talentem z Francji to jest Coman a nie Niang. Zapatrzyliście się w niego, jakby nie było na rynku lepszych młodych napastników. Niang to może być dobry na połówkę ligi francuskiej czy do takiej Genoi. Stosunek Balo do piłki jest taki sam jak Boatenga i Nianga, różni ich tylko wiek. Racja, że polityka Milanu jest jaka jest, ale akurat o napastników w przypadku Łysego bym się nie bał. Gorzej jakbyśmy sprzedali kilku pomocników, wtedy faktycznie Milan ucierpiałby. Póki mają czas niech sprzedadzą Nianga za te 13 baniek, bo już nigdy za niego takiego hajsu nie dostaniemy, a można to spożytkować na chociażby kogoś z Chorwacji.

Zamiast pozbywac się piłkarzy nam zupełnie nie potrzebnych,polityka klubu jest zupełnie inna. Próbujemy się pozbyć graczy, którzy są perspektywiczni lub bądz co bądz nie grają najgorzej.

Śmieszni jesteście, to kim Wy chcecie grać w ataku? Kontuzja Bakki i jesteśmy bez napastnika praktycznie. Na Balo nie ma co liczyć, każdy widzi jaki ma stosunek do wykonywanego zawodu, Adriano jakoś łowcą bramek nie jest, Niang też zbawcą nie jest, ale jak gra to przeważnie coś strzeli lub asystuje. Na łysego nie ma co liczyć, że jak sprzeda Nianga kogoś kupi, ja już nie wierzę w jego historyjki, poza tym jakby faktycznie już kogoś kupił, to do 3 miesięcy wszyscy będziemy tęsknić za M'Bayem. Kierowanie się antypatią w stosunku do Nianga nie jest dobrym wyborem.

Nianga bym nie skreślał. Jest młody, warunki fizyczne ma dobre. Gdyby miał się od kogo uczyć (np. od Zlatana), chociaż z 2 sezony, może coś by z niego było.

Niech wyślą samolotem Balotelliego - może się nie zorientują :D

Jeśli Banega to prawda to przykre... Facet jest chyba kwintesencją zawodnika którego potrzebujemy nie w tym sezonie ani poprzednim.Nam brakuje piłkarza o takim profilu z 4,5 lat!!

Jesli taka oferta za Nianga by byla t ja bym sie nie zastanawial.

15 za Nianga i sprzedać. W tym czasie w chwili przyklepać El Ghazziego. Nocerino tak samo wylot. Wtedy uznam mercato za znośne.

Galliani wy...pieszczony bez mydełka przez Inter. Pozostawienie Nianga i Nocerino w tym oknie przy takich ofertach będzie po prostu twardym dowodem na kretynizm łysego

Nocerino i Nianga już dawno nie powinno być w Milanie. Banega jeżeli będzie miał do wyboru Milan lub Inter na podobnych warunkach finansowych to wiadomo który klub wybierze.

Banega w Interze to bylby kolejny cios miedzy oczy dla Gallianiego,ktory nie potrafi przkonywac do gry w Milanie nikogo poza pilkarzami Genoi i Atalanty.Argentynczyk jest wart wiecej niz cala nasza linia pomocy.Co do Nianga i Nocerino to i tak sadze ze zaden z nich nie odejdzie.Nocerino dalbym odejsc za free.