Kamilus
Na Boga! Odnosi się do piłkarzy, których wymieniłem. Jak najbardziej się odnosi. Ale nie odnosi się do klubu. Kurczę, musisz być bardzo starym człowiekiem. Masz własne zęby, czy już szufladę ? :)
Kamilus
A potrafisz czytać ze zrozumieniem, czy tylko tak dla zasady chciałeś się przyczepić? Gdzie napisałem, że Milan jest gównianym klubem? Nigdzie! Zaś wskazałem nazwiska piłkarzy, którzy nigdy nie powinni być brani pod uwagę, jako kandydaci do gry w tak wielkim klubie, ponieważ swoją nieudolnością i brakiem umiejętności obrażają i hańbią Milan. Ja jestem kibicem Milanu(podejrzewam, że dłużej niż Ty żyjesz), a nie poszczególnych piłkarzy w nim grającym i nie muszę ich wszystkich darzyć sympatią.
Każdy z wymienionych piłkarzy był w mniejszym lub większym stopni łączony z Milanem,i każdy z nich byłby olbrzymim wzmocnieniem dla drużyny.Ja się wychowałem na WIELKIM MILANIE , więc to co się teraz dzieje z tym klubem jest po prostu smutne.A odsyłanie do kibicowania innym klubom to poziom piaskownicy.
Witam!
Zanim po raz kolejny rozkręci się karuzela wokół tego kto jest, a kto nie kibicem i dlaczego, chciałbym napisać tylko, że takie wypowiedzi Pana Raioli mnie w ogóle nie interesują.
On nawet może mieć do zaoferowania jakiegoś piłkarza, ale przecież to nie znaczy, iż Milan będzie chciał lub mógł go pozyskać.
Do lipca jeszcze szmat czasu i sytuacja może się jeszcze wielokrotnie zmienić, a nie zapominajmy, że na ten rok zapowiedziano chyba kilkaset końców świata, więc mamy ważniejsze problemy, niż zagrywki piłkarskiego agenta ;)
Pozdrawiam,
MN
Dlaczego dziwne? Jako kandydaci do gry w Milanie powinni być brani tylko wielcy piłkarze. A ostatnimi czasy można zauważyć, że sami kibice zaczynają przywykać do szarzyzny, którą nam serwuje zarząd. Nie wiem jak Wy, ale ja nie dam się nabrać łganiom Gallianiego, że tacy piłkarze jak Nocerino, Aquilani, Boateng, Lopez, Mesbah są wielkimi mistrzami. Gów*o posypane brokatem nadal pozostanie gów**m i nic tego nie zmieni.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-01)
Stoper-Benatia,Zapata.Lass to nie jest rozgrywający,ale defensywny pomocnik jak najbardziej by się przydał,i to nie jeden a nawet dwóch lub trzech Asamoah,M'Vila lub Veloso..Potrzebny jest rozgrywający z najwyższej półki,lub taki który za chwilę tam się znajdzie Hamsik,Pastore(jeśli Carlo ściągnie Kake do Paryża to być możę Javier zechce odejść)Hernanses i Montolivoto najlepsze opcje.Z obecnych napastników po sezonie życzyłbym sobie oglądać tylko Cassano i Stephana.Reszta do odstrzału,i każdy z innego powodu.W ich miejsce Lavezzi,Dzeko,Barrios.To tylko i wyłącznie moje marzeniawięc darujcie sobie gadki o tym że nie mamy pieniędzy.
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
6 lutego 2012, 18:14
Latem trzeba kupić:
- stopera (może Dede z Vasco da Gama),
- rozgrywającego (może Montolivo czy Lass Diarra),
- prawego pół-skrzydłowego (może Callejon czy Eriksen).
To są najważniejsze pozycje, na napastnika przyjdzie czas.
0
mistrzMALDINI (ostatnio aktywny: 2 dni temu, 2025-05-01)
6 lutego 2012, 18:10
No przecież załatwił nam jakiegoś Lucasa Roggie czy jak mu tam było. To silny napastnik jest. I nie za dużo tych napastników czasami?
Tevez do nas, a żegnamy Pippo i Robinsona. O tym czy lepiej wykupić Lopeza czy nie jeszcze nie pisze, okaże sie po większej ilosci spotkan w jego wykonaniu;)
kwiatek93 - Wątpię kwota odstępnego (według Berlusconiego) to 150 mln euro :D Mogą sobie co najwyżej koszulkę kupić bo Berlusconi po niżej 100 nie zejdzie...
obiecanki cacanki ale o 1,5 roku transfery w acm nie istnieją bo weszła moda wyporzyczenia z pierwokupem lub wolny transfer ale tak europy nie zwojujemy a żaden szanujący się klub nie odda za darmo znaczącego zawodnika
Tevez i Montolivo to powinny być cele na lato i standardowo LEWY OBROŃCA ale nie średniak, tylko dobry lewy obrońca. Powinni odejść Seedorf, Yepes, Ambro, Gattuso, musimy myśleć o przyszłości i wymieniać kadrę niestety.. liczę na to że Taiwo się rozegra i wróci do nas.
Transfery zależą tylko i wyłącznie od Berlusconiego. Mając dużo kasy można mieć graczy lepszej jakości, nie mając nic, trzeba szukać okazji, tak jak teraz robi to Milan.
Szczerze to nie miałbym nic przeciwko, gdybyśmy mieli w lecie rozstać się z Pato, Pippo i Robinho - ale tylko w przypadku pozyskania Lopeza. Carlitos na pewno grałby lepiej niż nasz wieczny talent, natomiast Faraon ma takie same (jak nie lepsze) warunki motoryczne jak R70, ale za to jest o wiele skuteczniejszy. Do tego zdrowy Cassano (o ile w ogóle wróci...) i jako rezerwowy Maxi Lopez i nie byłoby tak źle.
No ale przydałby się w końcu porządny trequartista...