Lippi trener , asystent Brocchi . Mi to pasuje.

badboyACM Akurat Sampdorię to nawet MihaMilan klepnął już dwa razy w tym sezonie ;)

Nie zdziwi mnie jak Brocchi w pierwszym meczu zdobędzie więcej punktów niż Mihajlovic w ostatnich pięciu ;-)

Dobry tekst, zgadzam sie w pełni. Jednak mimo, że byłem/jestem zwolennikiem Sinisy trzeba przyznać, że po dobrym okresie stycznia/lutego ostatnie 4 mecze przed Juve byly fatalne ;/ Porażka z Sassuolo jeszcze do przetrawienia, ale remisy z Chievo i Lazio a do tego porażka z Atalantą?! No jednak cos tutaj nie gra ... a rozpaczliwe chwytanie się Mario to tez desperacja w czystej postaci. Zwolnienie teraz to jednak takie buractwo, że szkoda komentować

Szanuję Wasze zdanie i obronę Mihajlovica. Moim zdaniem nic nie wniósł, nic nie zdziałał, nic nie zmienił. Żegnam go bez żalu. Oczywiście niezrozumiała jest decyzja, że nie dano mu szansy dokończyć sezon i uratować głowę. Mamy kolejny niechlubny rozdział w naszej historii....

Super napisane.

Według mnie zbyt pochopna decyzja, Sinisa powinien dokończy ten sezon. Rok temu Inzaghi dostał więcej szacunku pod tym względem. Ja osobiście spodziewałem się zwolnienia serba, ale raczej po zakończeniu rozgrywek. Zdziwiłem się bardzo, bo cały dzień nie wchodzę na stronę, a tutaj takie coś. Nieźle.

W 99% zgadzam sie z napisanym tekstem . Bardzo dobry

Dla mnie to Silvo Berlusconi jest głównym powodem staczania się Milanu. On i jego rodzina. Ludzie obwiniają Gallianiego, ale on jest tylko marionetką. Berlusconi robi wszystko aby mnie zniechęcić do kibicowania Milanowi co już powtarzałem wielokrotnie. Ekonomicznie zniszczył wielką marke, zniszczył tradycje(herb), narzuca się trenerom, zwalnia tych którzy się stawiają(Seedorf, Sinisa). To już nie jest AC Milan, lecz Casa Milan. Ktoś może mnie uznać sezonowcem, że nie stoję za drużyną, ale tego klubu już nie ma. To jest żerowanie na marce klubu. Berlusconiego nigdy nie lubiłem za to jaką osobą jest, ale nie spodziewałem, że zrujnuje klub piłkarski. Nie miałbym nic przeciwko jakby chodziło o zwykły brak formy, ale wszystkie zmiany, które wprowadza Berlusconi nie są znakiem słabej formy, lecz kompletnego rujnowania klubu piłkarskiego. Ostatnimi miesiącami dręczą mnie myśli czy nie czas rozstać się z Mediolanem i poszukać innej miłości bo teraz jedyne co łączy klub Milanu z dawnych Milanem to miasto. Wszystko inne to kłamstwa i Casa Milan. Przykro mi to pisać, ale dla osoby, która jest kibicem z poza Mediolanem to poważna kreska. Casa Milan wyrządza mi znacznie więcej krzywdy niż tylko zrujnowanie klubu piłkarskiego lecz również utrata zapału do całego futbolu bo z reguły oglądam piłke właśnie dla Milanu. Odejście SInisy jest dla mnie niewybaczalne. Gość naprawdę próbował i teraz przyjdzie Brocchi? Czy to jest ŻART? To musi być żart, Berlusconi ze swojej willi postanowił uruchomić kabaret. Innego wytłumaczenia nie widze.

My nie zartujemy. Po prostu wiemy do czego zdolny jest Silvio :D Swoja droga artykul prawdomowny . Wyciaga na wierzch to co odczuwamy jako kibice Milanu. Coz nam pozostalo ? Musimy uzbroic sie w cierpliwosc i czekac az lata w ktorych jestesmy osmieszani i ponizani mina , i znow bedziemy druzyna ,ktora bedzie liczyla sie w europie.

Ile znaczy ręka trenera i jeden konkretny program szkoleniowy, pokazuje idealnie przykład Barcelony. Wszystko zaczęło się za Cruyffa, ale potem było systematycznie kontynuowane. I są tego efekty widoczne nawet dzisiaj, a może szczególnie dzisiaj. U nas zmieniają się trenerzy zarówno głównej drużyny, jak i młodzieżówek. Przecież juniorzy Milanu za czasów Pippo grali całkiem nieźle. Brocchi też dobrze ich prowadził, coś tam wygrywali. Ale zmieniono Pippo, teraz Brocchi'ego. Każdy nowy trener narzuca młodzieży swój styl gry, zamiast ich szlifować, wkłada im do głów za każdym razem coś nowego. Nowi trenerzy młodzieżowi z kolei współpracują w mniejszym lub większym stopniu z seniorami, dzieląc tę samą taktykę, by młodych przygotowywać do wejścia do seniorskiej piłki. Przy takich ciągłych zmianach i zawirowaniach, ani młodzików się niczego nie nauczy, ani seniorów. Nasi seniorzy (a przynajmniej niektórzy) zaliczyli za swojej kadencji trzech, a niektórzy czterech czy pięciu trenerów - i to w jednym klubie! Każdy kazał im grać inaczej, każdy wymagał czegoś innego. Nic więc dziwnego, że z każdym nowym trenerem narzucenie im swojego stylu gry robi się coraz trudniejsze. Czy Mihajlović czegoś nauczył naszych grajków? Trudno stwierdzić. Na pewno udało mu się wypracować stałe fragmenty gry. Milan po stałych fragmentach gry zaczął tracić mniej bramek - za czasów Pippo przecież każdy korner czy wolny to było kolosalne ryzyko. Do tego z wolnych i rożnych zdobywaliśmy sporo goli, pod tym kątem jesteśmy w czołówce ligi włoskiej. To zasługa Mihajlovicia. Udało mu się wskrzesić Montolivo, który był spisywany na straty. Alex i Zapata również grają całkiem dobrze. Nie bał się wprowadzać młodych. Postawił na Romagnolego, to on chciał, by do nas przyszedł. Młodziak jest jednym z naszych najlepszych transferów ostatnimi czasy. Miał na ławce Abbiatiego, który poniżej pewnego poziomu nie schodzi, ale nie bał się postawić na 16-latka! Donnarumma to przyszła gwiazda. Do tego Calabria, całkiem nieźle za niego grał Niang, niewiele brakowało, by zadebiutował Locatelli. Jasne, Milan nie prezentował jakiegoś super stylu, ale bądźmy realistami - ciężko narzucić styl gry drużynie w kilka miesięcy. Jasne, są trenerzy, którym się to udaje, ale trzeba też brać pod uwagę drugi czynnik - jeżeli drużyna jest zgrana i się zna, to można z nią wypracować różne schematy. U nas niemalże co sezon zmieniała się połowa pierwszej jedenastki. Ciężko w takiej sytuacji wypracować różne rozwiązania. Najpierw trzeba zgrać samą drużynę, a to wymaga czasu, dużo czasu, dopiero potem uczyć ją konkretnych schematów. Osobiście lubiłem Sinisę, nadal lubię, choć wiem, że do światowego topu trenerskiego sporo mu brakuje. Ale ludzie, którzy o wiele lepiej znają się na futbolu od nas, laików i teoretyków, zgodnym chórem twierdzili, że Sinisa to najlepszy wybór. Zarówno legendy pokroju Sacchi'ego czy Maldini'ego, jak również zwyczajni trenerzy jak Allegri, czy też nasi właśni piłkarze z Abbiatim na czele, który przecież w swojej karierze trenował z najlepszymi trenerami. To coś musi znaczyć. W zamian dostaliśmy Brocchi'ego, który - tego się obawiam - będzie marionetką w rękach Berlusconi'ego. Człowieka, który sądzi, że w czasach, w których topowi piłkarze kosztują po 40-50 mln minimum, wydanie 80-90 mln spowoduje, że klub wróci na szczyt. To nie lata 90-te, gdzie za 90 mln kupowało się 4-5 piłkarzy ze światowego topu. Dzisiaj 90 mln to nawet na dwóch topowych grajków nie starczy. My sprowadziliśmy trzech średniaków (Bacca, Romagnoli i Kucka), bo nawet nasz młody stoper jeszcze do światowego topu ma daleko, Bacca pewnego poziomu nigdy nie przeskoczy, podobnie jak Kuco, do tego trochę szrotu pokroju Berto, Boatenga czy Balo, a mieliśmy przegonić drużyny świetnie zarządzane już od lat, jak Juventus, Roma czy Napoli. Kluby, w których pieniądze za zawodników są przeznaczane na zakupy innych piłkarzy lub modernizację samego klubu. U nas pieniądze ze sprzedaży piłkarzy dziwnym trafem znikają. Berlusconi to nie biedak. Ten człowiek to miliarder. Spokojnie mógłby sobie pozwolić na inwestowanie 100 mln rocznie na transfery, nie zbiedniałby od tego zbytnio. Dzisiaj inwestujesz lub przegrywasz. Trzeba spojrzeć prawdziwe w oczy - Milan aktualnie to klub klasy średniej z bogatą historią, coś w stylu Ajaxu chociażby. Piękna, chwalebna historia, świetni piłkarze przewinęli się przez czerwono-czarne barwy, ale aktualnie to zwyczajny, najzwyklejszy średniak, który w starciach z drużynami z europejskiego topu najwyżej by się ośmieszył.

Abyss Zmienianie trenera co pół roku nie przyniesie żadnego efektu. Po każdej zmianie zaczynamy praktycznie od zera. Tak będzie także i teraz niezależnie od tego czy Brocchi zostanie na ławce Milanu w przyszłym sezonie czy za miesiąc z hakiem się z nim pożegnamy.

Chaos85 ''Jego zasług w procesie wskrzeszania trupa nie można zlekceważyć'' Teraz widzisz różnicę?

Cactus dzięki za link do tego kanału, może się przydać na przyszłość.

Gilotyna wisiała nad Mihajloviciem naprawdę długo. Jestem zdziwiony, że Berlusconi potrzebował aż tyle czasu, aby zwolnić Serba. Już 6 stycznia 2016 r. napisałem, że należy rozstać się z Sinisą. Szkoda, od stycznia mogliśmy wejść w rundę z nowym trenerem...

https://www.youtube.com/watch?v=VflMVbqc3zQ Polecam posłuchać dla tych co znają angielski. Bardzo trzeźwa obecnej sytuacji w klubie i komentarze na gorąco dotyczące zwolnienia Sinisy.

ACstach W internecie panuje powszechne oburzenie. Zobaczymy czy Legendy klubu zabiorą głos w tej sprawie na co czekam.

Wreszcie bardz dobra decyzja zarzadu, Sinisa to ambitny trener ale Pippo i Seedorf tez tacy byli. Sama ambicja i motywacja wielkiej druzyny sie nie zbuduje. Serb mial prawie caly sezon zeby pokazac ze druzyna przejmuje jego styl ale jak byla rozbita tak jest nadal. Zero taktyki i strategii. Druzyna moze slaba ale powinna robic jakis postep a Mialn gra caly czas nierowno. Ta opcja nie wypalila wiec trzeba szukac innego rozwiazania, dlatego uwazam ze opcja z Brocchim na koncowke sezonu to dobry ruch, , Reale i Barcelony tez tak robia kiedy zwalniaja trenera w trakcie sezonu. Teraz trzeba dograc ten sezon do konca z nowa miotla i przemyslec czy zostawic wlocha na stanowisku czy jednak dac szanse doswiadczonemu Lippiemu.

Berlu chce już mieć tylko marionetki. Berlu co powie - Brocchi zrobi. Jak on może od paru lat niszczyć to wszystko, wszystko czym doprowadził milan do tylu sukcesów. Wybacz Sinisa, wybacz za tych łysych imbecyli. Powodzenia.

Smutne jest to zaklinanie rzeczywistości i zwalanie własnej indolencji i nieudolności w prowadzeniu klubu na barki kolejnych trenerów.

BartekWydziu dałbyś mu w mordę to pewnie poodpadało by co nie co po tym botoksie:)

Czyli jednak odchodzi.... Chciałbym dać Berlusconiemu w mordę, tak po prostu, za to że jest takim idiotą.

Bardzo dobry artykuł obrazujący obecną sytuację Milanu. Sinisa to trener z charyzmą, który pewnie już się cieszy, że Berlu nie będzie ustalał mu składu. Dzięki za wszystko Sinisa i powodzenia w dalszej karierze trenerskiej. My pozostajemy dalej w d...e. Znowu zaczynać od zera. Czuję kolejną wyprzedaż i zaciąg szrotu zawodników po 30 i tak jak Milan TYLKO z nazwiskiem

no tak zawirowania z trenerami ciąg dalszy jednak ostatnie występy Milanu to dno i wodorosty teraz czas przyszedł na Brocchi nie ma co się dziwić nikt z renomowanych trenerów nie przyjdzie do zespołu w którym nie ma pieniędzy na transfery a ambicie i życzenia właściciela są nie realne jeżeli tylko kontraktuje się wypalonych emerytów no cóż trzeba dać nowemu trenerowi i pod koniec rozliczyć z wyników tylko jeżeli nie wyjdzie to pytanie kto następny Nesta a może niezniszczalny Orest Lenczyk :D ale pożyjemy zobaczymy FORZA GRANDE MILAN

Grazie Sinisa przede wszystkim za to, że w środku zimy rozgrzałeś nasze czerwono-czarne serca piękna viktorią nad Interem w derbach Mediolanu! Forza Milan! Na zawsze z Tobą, nawet z najgorszym zarządem... Nie wyobrażam sobie po tylu latach związać swoje uczucia z innym klubem...

No to pograne na 2 sezony , szkoda mi Serba :( . Tyle się namęczył z tymi drewniakami.

To teraz w przyszłym sezonie skład będzie wyglądać tak: ANTONIO Donnarumma-Abate-Izzo-De Maio/Ranocchia-De Sciglio-Montolivo-Dzemali-Bertollacci-Boateng-Ballotelli-Torres Żegnaj Miha i powodzenia w nowym klubie... jedyny który mógł jak dotąd zmienić nasz klub... ale Berlusconi przecież zawsze wie lepiej

Dziękuję Ci Sinisa i przepraszam, że tak nieelegancko nasz Silvio się z Tobą obszedł. Powinien był Ci dać szansę do końca maja, to już naprawdę niewiele... Wiadomo, że ostatnie wyniki od początku marca to porażka i można było się spodziewać dymisji Serba, ale po skończonym sezonie. Tyle tylko, że tutaj trener nie jest raczej winny, lecz zarząd, który wręcz sabotuje Milan od 2012 roku. No cóż, życzę powodzenia w dalszej karierze Mihajloviciowi oraz udanej końcówki sezonu pod opieką Brocchiego. Nie będę tutaj krytykował Christiana, a nóż mu się uda przygoda na ławce Milanu. Jedynym plusem tej sytuacji jest to, że nie podpisywali z nowym trenerem kontraktu na najbliższe sezony, tylko do czerwca 2016...

Gianni Rivera zgadzam się, zwyczajnie tak mi przyszły te nazwiska do głowy, swoją drogą Sevilla może się nie zakwalifikować do LE

Z Berlusconim już nic nie osiągniemy, Miha najlepszy trener od 5 lat zwolniony po pół roku. Ciekawe ilu trenerów zrobiło by z takiego gniotu, jakim jest Milan i jeszcze z takim zarządem, potęgę w głupie 6 miesięcy?! Nie chce wypowiadać się o Berlusconim, nigdy nie będę nikomu życzył śmierci, tak więc Berlusconiemu życzę długiego życia i żeby odszedł z Milanu w czasie, gdy jeszcze jest jakakolwiek chwała...

szkoda że tak się stało, oj spodobało się berlusconiemu zmienianie trenera. brocchi pewnie tylko do końca sezonu, później przyjdzie di francesco a może emery, ale czy to coś zmieni....

Zawsze bronilem prezesa... Ale to co teraz zrobil to sie w glowie nie miesci...

Swoją drogą... Po co było zgrupowanie przed meczem z Juve? Żeby pokonać Starą Damę? Nie czarujmy się... Pomijając już ten obłędny news dnia i zwolnienie Sinisy na rzecz Brocchiego to cios został wymierzony znacznie głębiej... WSZYSTKIM graczom powiedziało się - tydzień mega pracy żeby jeszcze lepiej ogarnąć pomysł trenera, żeby jeszcze lepiej wypracować Jego schematy... Dzień po tygodniowym zgrupowaniu trenera i Jego pomysłów w klubie już nie ma... Trochę jak obuchem w łeb każdemu graczowi po kolei i teraz już na prawdę w tym klubie nikt nic nie wie, bo ostatnimi czasy miałem wrażenie, ze tylko Miha i NIEKTÓRZY gracze jeszcze jakąś świadomość zachowali i wiedzą gdzie i po co są...

Powodzenia Sinisa w następnym klubie z POWAŻNYM zarządem. Dzisiaj jak zobaczyłem tą serie newsów to myślałem że to 1 kwietnia. Najgorsza decyzja naszego Prezesa w tym roku. Nawet transfer Pana 20mln juz bardziej zniosłem. Nieutrzymanie 6 miejsca przez Brocchiego to bedzie podsumowanie Milanu w tym sezonie. Taka zmiana przed końcem sezonu na pewno nie wpłynie na dobrą grę, także wydaje mi sie że jedynie warto obejrzeć finał Pucharu Włoch który się swoimi prawami rządzi. Powodzenia trenerze !

Obawiam się, że So_Cute257 może mieć rację.

Drodzy Panowie, Wybaczcie mi, to co napiszę. Ale teraz pozostaje tylko czekać, aż nasz ukochany Prezes odejdzie do innego świata. On jest po prostu stary i nie ogarnia rzeczywistości. Miejmy nadzieję, że Barbara jak najszybciej przejmie stery Milanu. Forza Milan! Forza Siniša!

Szkoda strzępić ryja. Tracę motywację do oglądania meczów Milanu i śledzenia tego wszystkiego.

Podpisuję się pod tym. Patologia.