Zgadzam się ze słowami prezesa, że obecną kadrę stać na więcej niż pokazują to wyniki ostatnich spotkań, ale nie rozumiem skąd to nagłe zwolnienie Mihajlovica? Pozycja w tabeli nadal gwarantuje grę w LE, a poza tym zagramy jeszcze w finale Pucharu Włoch, a finał jak to finał, rządzi się swoimi prawami. Moim zdaniem nagła zmiana szkoleniowca to ryzykowne posunięcie, które raczej obniża nasze szanse na grę w pucharach, ale chciałbym się mylić.
Ja nie dziwię się, że Berlusconi nie wytrzymał. Liczyłem, że zwolni Sinisę, ale po sezonie. W sumie 6 miejsce to tylko pocieszenie. Jest to prawdopodobnie krok już w stronę kolejnego sezonu, chociaż nie pochwalam w tym momencie. Jednak faktycznie wygraliśmy tylko 3 mecze z 10 ostatnich. Ja też już na to zwracałem uwagę, że w sumie wygraliśmy tylko 13 meczy z 32, więc prawie co trzeci. To zdecydowanie za mało. Może nie wyniki były najważniejsze, ale sama gra, bo ona jakby się od pewnego czasu nie poprawiała.
0
Lukpall (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-12-13)
Chaos85
Co z tego że na ławce zasiądzie Lippi czy inny Pellegrini skoro nie będzie transferów. Wtedy znowu po połowie sezonu będziesz piał żeby wywalić trenera bo wyników nie ma? To jest droga donikąd.
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
12 kwietnia 2016, 22:42
Czyli znowu sterowanie z tylnego siedzenia przez Gallianiego i Berlusconiego.Zaden normalny trener nie poprowadzi takiego zespolu jak nasz z takim podejsciem ich wlodarzy.
0
Enter10 (ostatnio aktywny: 1 dni temu, 2025-06-09)
12 kwietnia 2016, 22:29
Wyciagniemy wnioski? Badzmy szczerzy
0
Gianni Rivera (ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-03-03)
12 kwietnia 2016, 22:19
Jasne, że Milan musi robić więcej, ale czy może? Nie z aktualnym składem. Nasza pierwsza jedenastka jest słabsza od jedenastek Juve, Romy, Napoli i Interu, jesteśmy na równi z Fiorentiną. I to odzwierciedla tabela. Do tego nasza ławka rezerwowych to ponury żart. Z takimi piłkarzami, jakich mamy w roli zmienników, miejsce 10 byłoby sukcesem. Więc nie wiem, co Berlusconi chce z tym składem zwojować.