#114
Czy te strzelone bramki i zmniejszona ilość goli straconych po stałych fragmentach przyniosły aż tak wielką różnicę w zdobyczy punktowej? 6 punktów więcej niż za Inzaghiego. Ciut lepiej ale jak dla mnie to żaden argument przemawiający za Serbem.
Kim innym miał grać?
Często czytałem na tej stronie jaki to trener z charakterem, cojones lub innymi jajami. A Sinisa potulnie jak baranek przyjmuję pod swoje skrzydła prezesowego pupila - Księcia Boatenga zamiast się postawić i zażądać wzmocnień, które pasują do jego własnej wizji budowy drużyny. Gdyby miał aż takie jaja to wysłałby Boatenga do rezerw a w jego miejsce wsadził kogoś z Primavery.
Chaos85
Do Twojej listy dodałbym jeszcze:
- Pierwsze miejsce w lidze pod względem ilości goli po rzutach rożnych i odpowiednio zmniejszona ilość straconych bramek bo tychże stałych fragmentach (co rzecz jasna - może się jeszcze zmienić)
-Spore zredukowanie ilości kontuzji mięśniowych, w porównaniu do poprzednich sezonów (dokładnych liczb nie pamiętam, ale moim zdaniem różnicę widać gołym okiem)
Nie tyle szkoda mi samego Sinisy, co również Jego sztabu, który moim zdaniem wraz z Nim wykonał dobrą robotę. Poza tym posprzątać w całości tę stajnię Augiasza, którą zastał serb w jeden sezon to mission impossible. Co do zajechania pierwszej 11-tki - a kim innym miał grać? :)
#112
Te dobre argumenty to w większości:
- wprowadzenie do drużyny Donnarumy
- oparcie obrony na Romagnolim
- dobra forma Alexa
- odrodzenie Montoivo
Ochy i achy nad defensywą Milanu. Jednak liczby nie kłamią i drużyna Serba straciła 35 bramek w 32 kolejkach przy 39 bramkach za Inzaghiego na tym samym etapie rozgrywek. W mojej opinii nie ma się czym zachwycać. Serb przemeblował obronę bez większych korzyści dla wyników.
Niektórzy powiedzą - wyższe miejsce w tabeli. A faktem jest, że zarówno drużyna Izaghiego i Mihajlovica traciła 15 punktów do upragionego 3 miejsca. Wszystkie wyliczenia podaję po 32 kolejkach dla ścisłości.
Mihalovic przez ponad 30 kolejek nie wypracował ŻADNEGO stylu, zajechał pierwszą 11 w efekcie czego ostatnie jego 10 kolejek to 11 punktów z 30 możliwych.
0
MetalMachine (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09)
18 kwietnia 2016, 11:36
Chaos85
Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Ocenianie pracy nowego trenera po niecałym tygodniu jest przedwczesne. Brocchi ma kredyt zaufania. Łez wylewanych tu nie widziałem, jedynie dobrze uargumentowane wypowiedzi za/przeciw Mihajlovicowi. Może pomyliłeś strony.
Co do meczu:
Otwarte spotkanie, dosyć chaotyczne z obu stron. Mógł paść każdy wynik. Dobrze, że ostatecznie Milan wraca z tarczą. Da to ekipie trochę pewności siebie, odskoczyliśmy Sassuolo, Brochhi zalicza pozytywny debiut i w końcu feralna passa przełamana. Silvio się ucieszy że jedynie słuszna taktyka odniosła skutek.
Balotelli nie miał dnia do wolnych ale podobała mi się jego dorosłość. Wręcz ostoja spokoju. Ma jeszcze kilka tygodni by przekonać klub do siebie. Na pewno zasługuje bardziej niż styczniowe nieporozumienie - Boateng.
Pierwszy zarzut do trenera to Bertolacci.... trzeba go skreślić. Może warto postawić na kogoś młodego. ..
0
grzesiekpl88 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
18 kwietnia 2016, 00:14
Ja bym Bacce posadzil z Carpi na lawe i dal zagrać Balo i Adriano bo poza tym, że 1 na 5 setek strzeli to partaczy na potęgę. Za dzisiejszą kontrę 3 na 1 powinien jutro cały dzień uczyć się podań do kolegów w pełnym biegu, bo może tego nie umie i dlatego nie podał do Balo, który swoją drogą dziś chyba najlepszy na boisku.
Mecz jak to mecz Milanu. Mielismy dzisiaj akurat wiecej szczescia niz przeciwnicy i wygralismy. Kazdy wynik mogl dzisiaj pasc. Z Juve Buffon wiadomo co na bramce wyczyniał i ten mecz przegralismy grajac o niebo lepiej przez wieksza czesc spotkania niz dzisiaj. Balo zaczyna cos grac wreszcie - wiadomo, trzeba kontrakt niedlugo wybłagac. Bacca gdyby nie gol, ktorego mu Kuco z Jackiem wypracowali to kolejny fatalny wystep by zaliczyl, partaczyl niemal wszystko czego dotknal.
Ważne, że 3 punkty. Brocchi wygrywa na początek. Zobaczymy, jak zagramy z Carpi. Dziękuję za dobry mecz, wyrównany powiedzmy, ale na nasze szczęście wygrywamy.
0
MetalMachine (ostatnio aktywny: Więcej niż 8 lat temu, 2017-04-09)
17 kwietnia 2016, 22:43
Zadanie wykonane. Trzy punkty jadą do Mediolanu :)
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
17 kwietnia 2016, 22:43
Koniec 0:1 :)
Brocchi wykonał pierwszy krok do przerwania KRYZYSU. Przyszedł i wygrał mecz! To się ceni. Mihajlovic nie potrafił tego zrobić od 5 kolejek. Po dzisiejszym spotkaniu można mieć wiele uwag do konkretnych graczy i stylu. Niemniej odnosimy zwycięstwo, na które czekaliśmy od 1 marca.
Brawo Brocchi, brawo Milan :)
0
grzesiekpl88 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
17 kwietnia 2016, 22:39
Uff, stracilem z pół litra krwi przez oczy, ciężko wymęczone 3pkt. Cóż, albo będzie nowy inwestor i gwiazdy, albo trzeba się będzie na dobre przestawić na to, że jesteśmy włoskim sredniakiem i walczymy na śmierć i życie o top 6.
Gianni Rivera (ostatnio aktywny: Więcej niż miesiąc temu, 2025-03-03)
17 kwietnia 2016, 22:35
Na te 3 minuty mógł już młodzika wpuścić. Prince i tak nic go gry nie wniesie, do tego zapewne odejdzie po sezonie, a Locatelli by się powoli w ogonach rozgrywał.
0
GreyWay (ostatnio aktywny: 2 lat temu, 2023-06-05)
17 kwietnia 2016, 22:35
Balo dużo biega w tym meczu.
0
Abyss (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
17 kwietnia 2016, 22:33
Jest i KPB. Porządek musi być ;)
0
grzesiekpl88 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-24)
17 kwietnia 2016, 22:33
Co to za zmiana ?? To już lepiej bylo Locatellego... albo moja 15letnia siostre, przynajmniej jakby kopnęła to w światło bramki...