Nasz oficjalny skład na mecz z Udinese : Amelia, Abate, Mexes, Thiago, Mesbah, Urby, Ambrosini, Nocerino, Seedorf, El Shaarawy, Robinho.
Skład Udinese : Handanović, Benatia, Danilo, Domizzi, Basta, Isla, Pazienza, Fernandes, Armero, Abdi, Di Natale.
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
11 lutego 2012, 16:12
Michale:
Nie kierowałem tego do Ciebie bezpośrednio, zaufaj mi :-) Ale już nauczyłem się, że czasem gdy rozważam różne warianty odnośnie trenera naszego, jakiegoś lubianego zawodnika czy nawet Berlusconiego, spotykam się z nadwrażliwością niektórych, i muszę później tłumaczyć, że to nie tak...
Co do Franka...Podzielam Twoją opinię. Im dalej w las, tym ciemniej - tak to wygląda w jego przypadku, póki co. Fajną robotę robił w Katalonii, wcześniej, pod jego wodzą, reprezentacja Holandii grała urzekający futbol totalny (pokusiłbym się nawet o opinię, że Oranje byli wtedy silniejsi od ekipy Rinusa Michelsa z Euro 88). Tyle że jego podopieczni mieli strasznie miękkie głowy (połączyłem idiomy o słabej głowie z miękkimi nogami :-) ) i jakoś nie chcieli strzelać rzutów karnych w półfinale z Włochami w ME na terenach Belgii i Holandii. Nie strzelili wtedy w meczu Kluivert i Frank De Boer, potem w serii rzutów karnych spudłowało jeszcze trzech Holendrów i grajacy w 10 Włosi (czerwona kartka dla Zambrotty), którzy w tym meczu nie istnieli (jak każdy ówczesny rywal ekipy Rijkaarda) wyrzucili gospodarzy z turnieju. Był to cios dla całej Holandii i z Rijkaardem nie przedłużono umowy, choć moim zdaniem on nie był winien.
Po Barcelonie, jak zauważyłeś, było już tylko gorzej. Jakieś tureckie przygody, niezrozumiałe wybory, i pogubił się jakoś Frank w tym wszystkim.
Ale myślę, że Rijkaard ma predyspozycje do bycia dobrym trenerem, i jak w Van Bastena jako trenera nie wierzę, tak mam nadzieję, że Rijkaard jeszcze wróci kiedyś w niezłym stylu.
No i go zwyczajnie bardzo lubię.
Maxi,
zgadzam się z tym, co napisałeś w całości (z tym o nadinterpretacji też) :)
Guidolin to świetny fachowiec, choć takim często nie udaje się w dużym klubie (nie wiem, może to ma jakiś związek z doświadczeniem w radzeniu sobie z presją? ).
Rijkaarda również bardzo sobie cenię, ale po odejściu z Barcy jakoś się pogubił - już nawet wygląda nieschludnie, a jego drużyny grają bez przekonania.
Pozdrawiam,
MN
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
11 lutego 2012, 15:25
Podziwiam tego faceta i podziwiam efekty jego ciężkiej pracy w Udinese. Di Natale i spółka grają ładny dla oka, ofensywny futbol, w dodatku coraz bardziej odpowiedzialny i roztropny. Ekipa z Udine wyraźnie dojrzała pod okiem Guidolina.
Jeśli sezon dla Milanu skończyłby się źle, a Silvio odstrzeliłby Maxa jako koziołka ofiarnego, to właśnie obecnego szkoleniowca Udinese chciałbym zobaczyć na naszej ławce trenerskiej. Podkreślę, aby nie drażnić tych, co to lubią nadinterpretować słowa innych: nie życzę Maksowi źle, nie zwalniam go, nie przesądzam, że ten sezon jest dla nas stracony, nie przyjmuję za pewnik, że Berlusconi zwolniłby Allegriego po nieudanym w oczach naszego Prezesa sezonie. ale rozpatruję sytuację czysto hipotetycznie...Mam nadzieję, że po tych wyjaśnieniach mogę spokojnie powtórzyć: Guidolin jako następca Maksa w przyszłości byłby dużo lepszym pomysłem według mnie niż Van Basten, Capello a nawet Rijkaard.