Najlepsze w tym jest to, że nikt go nie chce, przede wszystkim, nie dlatego, że słabo się prezentuje, tylko przez jego charakter. Gdyby nie odwalał i zachowywał się spokojnie (chociażby jak ostatnio), to jakiś bardziej znany klub europejski pewnie by się nim zainteresował. Jakiś Everton, Wolfsburg czy Valencia.
no cóż sam sobie na to zapracował i tylko do siebie może mieć pretensje, żaden klub go nie chce wcale mnie to nie dziwi duże zarobki, małe chęci do pracy
może Legia :D
Wcale mnie to nie dziwi, że żaden poważny klub nie wykazał zainteresowania. Na szczęście to nie problem Milanu, a The Reds... poza tym zawsze mogą go sprzedać do Chin, Turcji lub innej egzotycznej ligi, tam na pewno przywitają Balo z otwartymi ramionami.
0
24 maja 2016, 00:50
Oh włoskie media :D No to czekam na niego w Milanie na nastepny sezon :)