Na takich pomocnikach jak Bonaventura albo Kucka można coś budować, ale konieczne są wzmocnienia i pożegnanie kilku niewypałów. Mam nadzieję, że w sezonie 2016/2017 Milan będzie miał w końcu kreatywną pomoc, bo to podstawa sukcesu. Forza Milan! Solo con te!
Rzeczywiście troche dziwnir wygląda tak mała różnica pomiędzy tymi dwoma Panami. Monto chociażby za to, że był najlepszy w odbiorach powinien dostać co najmniej punkt wyżej. Jego gra z przodu i głupie błędy na pewno mocno zaniżają jego ocenę (na prawde niekiedy było to żenujące w jego wykonaniu), ale raczej powinien być więcej nad Polim niż tutaj zostało to wyliczone. Z resztą jestem w stanie się zgodzić.To nie żadna krytyka przemyśleń autora z mojej strony, bo jak zwykle jest to kawał dobrego podsumowania, ale trochę nienaturalnie to wygląda i nie jestem pierwszym, który dostrzegł taki obrót spraw. Pozdrawiam!
Ooooo 5/10 dla Montolivo? Czy to nie jest przesada. To prawda, ładne statystyki jeżeli chodzi o odbiór piłki ale to co on wyprawia z nią po odebraniu jej nie mieści się w głowie. Dla mnie 3/10.
Nie wiem czy 2/10 dla Bertolacciego to za wysoko. Ratuje go ten niezły występ z Lazio ale tak źle grający piłkarz za taką dużą sumę pieniędzy... dla mnie 1/10
0
Legenda Shevchenko (ostatnio aktywny: Więcej niż 2 miesięcy temu, 2025-03-20)
10 czerwca 2016, 08:31
Kuca napewno najwiekszym zaskoczeniem, nikt nie spodziewal sie jego transferu i nikt nie spodziewal sie ze bd takim zelaznym zawodnikiem. Gdyby wiekszosc pilkarzy miala jego wole walki, to bylo by troche inaczej. Po prostu widac ze mu zalerzy. Widzial bym jego z opaska kapitana.
0
Kuziu (ostatnio aktywny: More than a week ago, 2025-04-20)
10 czerwca 2016, 02:35
Właściwie zgadzam się ze wszystkimi argumentami, chociaż dałbym trochę wyższą ocenę Montolivo. W tym zestawieniu brakuje mi Hondy, który za kadencji Serba nie był głównym atakującym, a skrzydłowym, ale rozumiem, że Japończyka zobaczę w sekcji z napastnikami. Na transfermarkt Honda jest uznawany za prawego napastnika, ale wyżej wymieniony Jack też jest napastnikiem, tylko lewoskrzydłowym. Ale to tylko taka mała dygresja nie ujmująca włożonej pracy oraz w dużej mierze zgodnych z moimi poglądami spostrzeżeniami. Tak trzymać! :)