Jeśli będzie mu zależało na pucharach to pójdzie do Juve. Milan może go skusić występami w pierwszej jedenastce i (znając Gallianiego) dłuższym kontraktem.
Jeszcze nic nie wiadomo. Jak na razie, najlepszym dla niego wyjściem jest przyjść do Milanu, tutaj mógłby więcej pograć niż w Juventusie. Za 2-3 lata mistrz Włoch może być w jego zasięgu, chyba że Milan wówczas chociaż zbliży się do poziomu Starej Damy.
Oby zależało mu na częstej grze, bo to w Milanie ma zapewnione, a w Juve będzie mu o to trudno. Gdyby jeszcze przeszedł Kovacić miał by u nas kolegę z reprezentacji.