Legenda Shevchenko (ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-03-20)
6 lipca 2016, 21:53
Lysy ma duzo znajomosci ktore napewno sie przydadza, jak byla kasa to robil dobre transfery, miejmy nadzieje ze pomoze wrocic Milanowi na nalezne mu miejsce w swiatowej pilce.
Gianni Rivera (ostatnio aktywny: Więcej niż 3 miesięcy temu, 2025-03-03)
6 lipca 2016, 20:47
Każdy się tak czepia tego stadionu, a to nie wina Barbary, że rada miasta odwalała cyrki. Najpierw przenosili decyzję z dnia na dzień i opóźniona była chyba o kilka tygodni względem uzgodnionej daty, a potem rada ustąpiła pod naciskiem tubylców, którzy u siebie stadionu mieć nie chcieli. Jeżeli jest w tym wina Barbary, to minimalna.
Co do samego Adriano, to pisałem już, że większość problemów nie jest spowodowana osobą naszego łysolka, a tym, że nie ma u nas scoutingu. Dopóki mieliśmy Braidę i Leonardo + dopóki Silvio sypał kasą, na transfery nie było co narzekać. Jasne, wtopy się zdarzały, ale one zdarzają się zawsze, w każdym klubie. Potem odszedł Leonardo, następnie Braida, Silvio przykręcił kurek z kasą, no i Galliani łapał szrot, byle by coś było. Ciężko o dobre transfery, mając budżet transferowy w kwocie 5 czy 10 mln.
Jeżeli nowy Milan pod chińskim zarządem zainwestuje w scouting i dobrego dyrektora sportowego, jakim był Braida, to Galliani nie tyle może, co nawet powinien zostać.
Na pewno jego znajomości mogą się jeszcze bardzo przydać. Ma wielu znajomych w prezesach klubów. Jeżeli by wspomagał z boku rożnego rodzaju działania to jestem jak najbardziej za. Nie możemy, jak już to ktoś wcześniej zauważył, wprowadzić całkowicie nowego człowieka bez odpowiedniej wiedzy o świecie futbolu, bo nam zginie od razu. AG jako pomocnik jak najbardziej.
Łysy ma taką książkę telefoniczną, jakiej we Włoszech chyba nie ma nikt. Od strony kontaktów jest bezcenny. Wpuszczenie żółtodzioba z zewnątrz bez kogoś, kto go wspiera jest bez sensu, bo po prostu ochładza relacje.
0
ANDREW1985 (ostatnio aktywny: 3 lat temu, 2022-11-16)