Czytam, że Sheva to zdrajca i nie wierzę w to co widzę...
Ech, drugiego takiego piłkarza nie znajdziemy jak on, Andriy na zawsze pozostanie w moim sercu :)
Sheva zapłacił wielką cenę za odejście z Milanu. Mógł zostać tu najskuteczniejszym strzelcem w historii a nawet wygrać LM w 2007. Tymczasem jego kariera się praktycznie skończyła. Stracił formę i już jej nie odzyskał.
Sheva i Inzaghi dziesiet lat temu zaden atak swiata niemogl sie rownac z nimi. A co do zdrady to zluzujcie troche , tez mam mu za zle bo mogl byc Legenda a tak jest jednym z najlepszych napastnik grajacych w calej historii Milanu a juz napewno przez ostatnie 20 lat byl najlepszy. A o ile pamietam to ostatni mecz ogladal z kibicami na trybunach czyli sie pozegnal powiedzial co i jak i papa ale zdrady Kaki to nie wybacze.Lezac na plazy uspokaja kibicow ze zostaje a 5 min wczesniej podpije zgode na rozmowy ze srealem.
Oby jego byli koledzy z drużyny wkrótce też opuścili Milan.
0
roby (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18)
17 lutego 2012, 16:20
od 1990 roku kibicuje Milanowi przez te wszystkie lata nie bylo napastnika takiego jak on nawet Ronaldo dla mnie sie chowa przy Shevie-strzal lewa prawa noga ,bardzo dobry w powietrzu,rzuty karne wolne ,strzaly z 30 m piekielna szybkosc-gosc potrafil wszystko,ale.......
lorenz
Czy był lepszy od Zlatana? Był najlepszy w ogóle...
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
17 lutego 2012, 15:30
gambit:
Ależ ja domyślałem się, że specjalnie napisałeś przydomek Ukraińca z małej litery, co dla mnie jest oznaką raczej niedojrzałości (lubię kogoś, to napiszę poprawnie, nie lubię, to wszystkim pokażę, jak wielka wzgarda ze mnie wypływa). Przecież to powszechna aż do mdłości prawidłowość na wszystkich portalach świata - żaden wyjątek. Zastosowałeś tę prawidłowośc również i w stosunku do mojej skromnej osoby, gdyż zwracając się bezpośrednio do kogoś, piszemy Ty, Tobie, Ciebie właśnie w ten sposób, okazując rozmówcy szacunek, bez względu na zgodność czy też niezgodność opinii. To przejaw nie tylko dorosłości, ale i kultury po prostu. Sam sobie wystawiasz świadectwo, więc ja Cię oceniał nie będę.
A Ty recenzuj, recenzuj do woli, ja się tym pasjonować nie będę. Pamiętaj tylko, że jeśli wskażesz na kogoś palcem, trzy inne palce wskażą na Ciebie. Nie dziw sie więc potem, i nie obrażaj, jesli i Ty zostaniesz poddany ocenie tego czy owego (być może kogoś, kto ma więcej niż Ty ciekawego do powiedzenia) Użytkownika.
Pozdrawiam, gambicie.
Czy nazwałem kogoś sezonowcem?
Stwierdziłem fakt, że zarejestrowało się więcej osób po wygranej z Arsenalem, nie wiem jakim cudem mogło to kogoś urazić.
0
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
17 lutego 2012, 14:57
gambit:
Wszystko, co o nim napsisałem to prawda, tyle ma na sumieniu ten Sheva (pisze się to wielką literą, tak na marginesie), z jednym wyjątkiem. Nie był fanem Modern Talking na szczęście, bo tego bym nie zniósł, tak jak Ty jego podłej, ohydnej, obślizgłej zdrady znieść nie umiesz, mimo żeś taki dojrzały.
PS. Wyrażaj swoje poglądy, ale - to tylko prośba - nie oceniaj, który z Użytkowników się opuścił, a który szybuje pod niebiosa (w mojej ocenie na przykład Milanese to jeden z jaśniejszych punktów tego serwisu, ale nie rozprawiam o tym, tak jak i nie analizuję, który nie jest wart mojego uznania), bo to nie Twoja rola wystawiać cezurki innym odwiedzającym tę stronę.
Pozdrawiam, gambicie.
SHEVCHENKO !!
Szkoda, że nie mamy już takiego napstnika, oczywiście Ibra też jest genialny, ale Sheva to Sheva. Myślałem, że Pato będzie brał z niego przykład, niestety zawiodłem się na Kaczorze :(
Jesli moge spytac panie korku to o co ci chodzi z tymi sezonowcami. Ja jestem kibicem milanu od 10 lat i to ze nie pisze sobie z wami pod postami to znaczy ze nie jestem kibicem? bo nie rozumiem. jest wiele takich ludzi co jest zarejestrowanych na tej stronie i sie nie udziela a to ze teraz napisało wiecej osób wyrazajac swoją radosc to nie znaczy ze są sezonowcami. Założę się ze srednia wieku wypisujących tutaj takie glupoty to maksymalnie 20 lat.
0
roby (ostatnio aktywny: Więcej niż 5 lat temu, 2020-04-18)
korku, będę uczestniczył na forum jak tylko pozwoli mi czas i ochota do pisania. Paradoksalnie łatwiej jest pisać gdy idzie źle, bo po zwycięstwach to tylko klepanie po plecach i lizanie po kroczu - nuda. Pamiętam czasy jak był tutaj flattuso. Wtedy myślałem, że to jakiś wariat, ciągle nie dało się go zadowolić. Ale zbiegiem czasu zaczynam rozumiem dlaczego pisał tak jak pisał.
A na forum byłem dawno dawno temu i przestałem pisać, a to dlatego, że najlepsi userzy odeszli albo się opuścili. (Milanese, ty w szczególności)
No nie wiem u mnie paru kumpli moze nie paru a więcej niż paru po okazałej naszej wygranej przeszło z Barcy na Milan a to o dziwo nie wiedziałem co mam powiedzieć taki byłem zdziwiony :D no gramy piach przez cały sezon no to zobaczymy czy będziesz też tak biegle uczestniczył na forum jak będziemy np dostawać z Interem 5 w dupę ;]
Gambit popieram Cię bo daleko nam do topów po zaledwie jednym meczu bardziej można określić to jako sensacje. Na topie bylibyśmy wygrywając Lm i Scudetto wtedy znaleźlibyśmy się na tym topie lecz w LM nie ma co mierzyć nadal uważam że to za wysokie progi jak dla nas, lecz jeśli ułożyło by się to jakoś szczęsliwie dla nas i przetrwalibysmy daleko to kto wie co by z tego wynikło :D
KorekACM
nikt chyba nieprzypadkowy. Jesteśmy na topie? Daleko nam do topu, dla sezonowców gratką jest Barcelona, CIty, Real, ale na pewno nie Milan. A nawet jeśli ACM dla kogoś jest łakomym kąskiem to na pewno nie po wygranej z Arsenalem. Cały sezon gramy piasek a po meczu z The Gunners nagle wszyscy nas wychwalają. Zdejmijcie klapki z oczu i zejdźcie na ziemie. Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
pozdrawiam korku
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
17 lutego 2012, 13:49
Kazuyah, a co tu się będzie działo gdy wygramy ligę mistrzów:) +100 sezonówców na stronie:) Sheva! To był napastnik:) Nigdy nie zapomnę jego radości po strzelonym decydującym karnym w finale ligi mistrzów z Juve. Wtedy nikt nie miał wątpliwości jaka liga jest najlepsza w Europie:) I jeszcze ten jego strzał w słupek w ostatnich minutach meczu z Lyonem, po którym Inzaghi strzelił gola na 2:1, a później sam Ukrainiec dopełnił dzieła zniszczenia:) Forza Sheva!
0
radson1406 (ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19)
17 lutego 2012, 13:45
Fajnie iz Szewa wciaz ma czerwono-czarne serce.Napewno jedna z legend zespolu i z perspwktywy czasu nie mam do niego zalu o opuszczenie zespolu.
Maximilanista (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25)
17 lutego 2012, 13:20
Dokładnie tak: zdrajca! I jeszcze były agent KGB, rezydent Al - Kaidy w Europie, handlarz prochami, i pedofil w dodatku.
Aha...W dzieciństwie był podobno fanem, Modern Talking.