Nikt nie wie jak to wyjdzie. Wiem tylko ,że Milan potrzebuje dużo pieniedzy na transfery ,a Chińczycy może dadzą nam je.

Również wolę Azjatów niż Arabów. W Europie chyba mało kogo byłoby stać na odbudowę Milanu. Jakiś czas temu były pogłoski o amerykańcach i po cichu liczyłem, że to oni może podejmą się tego wyzwania. Teraz jednak pozostaje nam tylko wierzyć, że zapewnienia Chińczyków wejdą w życie.

co z tego wyjdzie nikt nie wie, prawdą natomiast jest to, iż Milan posiada w Azji mnóstwo fanów. Niestety bez kasy z zewnątrz obecnie się nie da, Europa jest lewacka i przekonana o swojej nieomylności, co doprowadziło do upadku europejski (rodzimy) futball (i nie tylko). Ale jak już mamy do wyboru terrorystów i Azjatów, wybieram tych drugich (przynajmniej nikt nam krzyża nie będzie usuwać) :)

PanX Jak widac nie tylko ty , tyle ze ja bardziej jestem uprzedzony do Chinczykow(mam na mysli tych ktorzy maja przejac Milan , a nie innych).

Nie jestem przekonany co do Fassone, do Chinoli z resztą też. Zobaczymy jak Milan wyjdzie na tym połączeniu.