Nie przekreślajcie Ambrosiniego. Myślę, że jeszcze nie jedne 3 pkt w tym sezonie nam uratuje. Nawet na ławce taki piłkarz to skarb. Cieszy mnie to, że wraca, bo jest to również ważny zawodnik w szatni, weteran. :)
Jeśli lekarze będą odradzać występ Ibry to niech nie gra, albo wejdzie w 80 minucie. Natomiast bardzo bym chciał aby zagrał od pierwszej minuty z Juve. Ambro to już inna bajka :P
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-08-18)
25 września 2011, 17:56
Myślę że w środę spokojnie wygramy, oby frekwencja dopisała...