Nadchodzi magiczny moment sezonu. Moment, w którym oczy świata zwrócą się w kierunku San Siro i dwóch mediolańskich zespołów. Chwila, na którą fani Milanu i Interu czekają jak tylko rozlosowany zostanie terminarz. Czas na najbardziej prestiżowy pojedynek w całym sezonie. Przed nami wielkie derby Mediolanu!
Trzeba powiedzieć, że przed pierwszym gwizdkiem przewaga psychologiczna stoi po stronie rossonerich. Kapitalna postawa w październiku i ostatnie zwycięstwo 2:1 z Palermo sprawiły, że ekipa Vincenzo Montelli plasuje się na 3. miejscu posiadając na koncie 25 punktów.
Nerazzurri z kolei mają sytuację zgoła odmienną. Wiele rozczarowań, tylko 17 punktów i 9. pozycja w klasyfikacji to nie jest to, czego oczekuje się od klubu zasilonego latem potężną gotówką od chińskich inwestorów.
To wszystko sprawiło, że z niebiesko-czarną stroną Mediolanu pożegnał się trener Frank de Boer. W jego miejsce zatrudniono Stefano Pioliego, którego ostatnio można pamiętać z prowadzenia rzymskiego Lazio.
Włoch w swoim debiucie w nowym klubie nie będzie mógł skorzystać tylko z jednego piłkarza – Rodrigo Palacio. Wszyscy inni, na czele z kapitanem, gwiazdą i najlepszym strzelcem zespołu, Mauro Icardim, są do jego dyspozycji. Argentyńczyk trafił dwukrotnie do siatki także w poprzednim, wygranym 3:0 starciu z Crotone i z dziesięcioma golami na koncie przewodzi klasyfikacji snajperów do spółki z Edinem Dżeko z Romy.
Nerazzurri jak dotąd nie prezentują się jako zgrana drużyna. Tak czy inaczej, wiele nazwisk w ich ekipie zasługuje na uznanie. W bramce jak zawsze stoi znakomity Samir Handanović, a Pioli może liczyć także m.in. na Antonio Candrevę, Joao Mario czy Joao Mirandę.
Montella z kolei z pewnością ma większy ból głowy. Poza grą pozostają Andrea Bertolacci i Davide Calabria, choć obaj powoli wracają do optymalnej dyspozycji zdrowotnej, a bardzo poważną kontuzję leczy Riccardo Montolivo. Największa zagadka dotyczy Alessio Romagnoliego. Włoch ma problem z mięśniem przywodziciela po ostatniej przerwie na kadrę i do ostatnich chwil będą ważyły się losy jego występu, choć na tę chwilę sprawa wydaje się raczej trudna do przezwyciężenia.
W miejsce 21-latka wystąpi najprawdopodobniej Gustavo Gomez. Poza tym powinniśmy ujrzeć skład, do którego szkoleniowiec rossonerich przyzwyczaił nas już w poprzednich kolejkach. Miejsce w wyjściowym składzie utrzyma nieskuteczny ostatnio Carlos Bacca, a strzelec decydującego gola w Palermo, Gianluca Lapadula, ponownie musi liczyć na powierzenie mu funkcji dżokera.
Poprzednie derby Mediolanu odbyły się 31 stycznia tego roku i fani rossonerich wspominają je znakomicie. Ówczesna ekipa Sinisy Mihajlovicia rozbiła odwiecznego rywala zwyciężając aż 3:0 po golach Alexa, Bakki i Nianga. Gwiazdor nerazzurrich, Icardi, przy stanie 1:0 zmarnował rzut karny – trafił w słupek.
Nadchodząca walka o prymat w stolicy Lombardii to także wielkie wydarzenie dla wciąż obecnego prezesa czerwono-czarnego klubu, Silvio Berlusconiego. W ostatnich dniach potwierdzono, że Il Diavolo przejdą we władanie chińskich inwestorów 13 grudnia. Oznacza to, że przed nami ostatni wielki mecz na mediolańskim stadionie w erze byłego premiera Włoch.
Z trybun potyczkę tę obejrzy komplet 80 tysięcy widzów, co zapewniło gospodarzom rekordowe 3,5 mln euro wpływów z biletów. Szacuje się, że na całym świecie pojedynek ten będzie oglądany przez ponad pół miliarda osób.
Początek boju o Mediolan pomiędzy Milanem a Interem w ramach 13. kolejki Serie A zaplanowano na niedzielę, 20 listopada o godzinie 20:45 na San Siro. Arbitrem głównym tego starcia będzie Paolo Tagliavento z Terni. Transmisję na żywo przeprowadzi polska stacja telewizyjna Eleven.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
MILAN (4-3-3): Donnarumma – Abate, Paletta, Gomez, De Sciglio – Kucka, Locatelli, Bonaventura – Suso, Bacca, Niang.
INTER (4-3-3): Handanović – D’Ambrosio, Miranda, Murillo, Ansaldi – Brozović, Medel, Joao Mario – Candreva, Icardi, Perisić.
Cześć i czołem użytkownikom poprzedniej wersji strony.
Dzisiaj liczę na dobry mecz, tym bardziej, że Atalanta ma niesamowitą formę ostatnio i dzisiaj nam pomogła z Romą. Najbardziej boli brak Romka - Gomez przejdzie prawdziwy chrzest bojowy, życzę mu, żeby dowiódł swojej wartości.
Forza Milan!
Ja nawet do kościoła się wybiorę, żeby wymodlić korzystny wynik. Cała czołówka wygrała swoje mecze (oprócz Romy,ale grali akurat z Atalantą) i nie możemy dać się dogonić. Co do ekipy z Bergamo to może stać się ona niespodzianką jak Torino dwa lata i Sassuolo rok temu. Nie mniej jednak stawiam, że to zespół Mihajlovicia utrzyma się na dłużej w czołówce i do końca powalczy o puchary.
To nie będzie łatwy mecz, ale myślę, że jesteśmy w stanie ograć Inter jak w poprzednich derbach.
W tym meczu postawa Bakki będzie kluczowa, mam nadzieję, że się chłopak przełamie i zacznie strzelać.
Forza Milan!!!
Zwycięstwo jak najbardzieje w zasięgu
Andiamo Brigate Rossonero !!!
Forza MILAN!
Swoją drogą fajnie, że została dodana opcja "polajkowania" czyjegoś postu - już nieraz chciałem komuś przyznać rację w dyskusji, ale nie chciałem nabijać postu pisząc tylko: "masz rację" lub "zgadzam się" :D
Kończąc, mam nadzieję, że robota pozwoli mi obejrzeć jutrzejsze derby. Nerwówka będzie niesłychana! FORZA!