GUSTAVO GOMEZ: "Jestem zadowolony ze swojego występu, ale nie mogę być zadowolony z wyniku. Smutno mi, że straciliśmy gola w ostatnich sekundach meczu. Zabrakło nam jednej minuty. Szkoda, ale myślimy już o kolejnym meczu .Zawsze daję z siebie wszystko. Wczoraj trener poinformował mnie, że dziś zagram od początku. Przygotowałem się odpowiednio mentalnie. Zabrakło nam trochę cynizmu w końcowej fazie spotkania. Suso? Dwie świetne bramki w jego wykonaniu. Ciekawe, czy wróci do domu na piechotę, jak obiecał...?"
Jedną rzecz się przyczepię, to jego wybicia piłki, czasami chaotyczne. Po świetnej interwencji niekiedy wybijał piłkę na oślep. Takie zachowanie źle nam zrobiło w końcówce i praktycznie wygrany mecz zremisowaliśmy.