Tuttosport spekuluje, że w przyszłości trener Vincenzo Montella może widzieć M'Baye Nianga w innej roli. Francuz obecnie jest lewoskrzydłowym, ale dziennik przypomina, że latem szkoleniowiec długo myślał, że 21-latek będzie grał jako wysunięty napastnik. Wszystko zmieniło jednak ostatecznie pozostanie w klubie Carlosa Bakki. Montella na tę chwilę nie chce zmieniać taktyki 4-3-3, która przynosi dobre wyniki, dlatego nie zamierza także ponownie przekwalifikowywać Nianga. Sam Francuz niejednokrotnie wypowiadał się już jednak, że czuje się napastnikiem i chętnie powróci na szpicę, o ile tylko będzie taka możliwość. Niewykluczone, że nadarzy się on zimą, jeśli na San Siro pojawi się nowy skrzydłowy, a zespół opuści jeden z napastników, jak chociażby Luiz Adriano.
W innym wypadku, będziemy ich tylko wspominać jako niespełnione talenty.