Przyszły dyrektor sportowy Milanu, Massimiliano Mirabelli, nie przestaje kontynuować swych podróży po Europie w celu obserwacji potencjalnych nowych nabytków rossonerich. Czwartek Włoch spędził we Florencji, oglądając z trybun Stadio Artemio Franchi pojedynek Ligi Europy pomiędzy Fiorentiną a PAOK-iem Saloniki. Mirabelli przypatrywał się przede wszystkim Milanowi Badeljowi. Chorwacki pomocnik może zostać pierwszym styczniowym wzmocnieniem Il Diavolo. Piłkarz ten rozegrał pełne 90 minut, a Viola przegrała z Grekami 2:3 i tym samym wciąż nie jest pewna awansu z grupy J.