Uniknąć konfiliktów i działać dla dobra Milanu - taki wniosek płynie z informacji podanej przez Tuttosport dotyczącej zimowego okienka transferowego. W celu zaplanowania kampanii spotkać mają się trzy osoby bezpośrednio mające wpływ na politykę transferową, czyli Adriano Galliani, Marco Fassone i oczywiście Vincenzo Montella. Relacje między dwoma pierwszymi panami pozostają dobre, lecz ich pomysły niejednokrotnie niepokrywały się. Tak było w lecie, kiedy to do nieporozumień dochodziło w kwestii Bentancura i Arbeloi. Teraz chcą oni tego uniknąć, ponieważ najważniejszy jest klub. Drużyna prowadzona przez Vincenzo Montellę zajmuje wysokie miejsce i na obecną chwilę ma szansę gry w eliminacjach Ligi Mistrzów. Jest to niesamowita okazja, by wrócić do europejskich pucharów i od razu do najważniejszych rozgrywek. Tego nie można zmarnować, więc panowie muszą osiągnąć konsensus dotyczący celów transferowych.
Do tego kontrakty na za długi okres i za wysoka pensja .... Wiem, że musiał ich czyms kusić, ale dlaczego działał tak krótko wzrocznie? Tym bardziej, że już nie raz się przejechał na "dziadach" w kadrze, którym dobrze pobierac pensje za samo trenowanie.
Owszem mozna powiedzieć, że to spec, ale pogubił się mocno w ostatnich latach. nawet parę dobrych transferów za grosze go nie ratuje. Czas na zmiany w klubie i dotyczy to tez Łysego