Milan nie chce ryzykować pogłębieniem się urazu Giacomo Bonaventury i wszystko wskazuje na to, że nie zagra on z Romą, podaje La Gazzetta dello Sport. Wczoraj trenował on indywidualnie i mało prawdopodobne, by wystąpił w poniedziałek, choć jeszcze kilka dni temu były ku temu pozytywne przesłanki. Dziennik zaznacza, że nawet gdyby Jack jednak otrzymał zielone światło i znalazł się w kadrze, to z pewnością nie zobaczymy go w wyjściowym składzie. Jest to zbyt ryzykowne biorąc pod uwagę fakt, że do meczu o Superpuchar pozostało mniej niż dwa tygodnie.
Tego samego zdania jest Tuttosport. Turyńczycy piszą, iż pojedynek z Romą jest ważny, lecz to dopiero szesnasta kolejka, a o tym kto zdobędzie Superpuchar rozstrzygnie jedno starcie. Jesli chodzi o piłkarza, który ma zastąpić Bonaventurę, Tuttosport wskazuje na Andreę Bertolacciego.
15min Bertolacci kontuzja, zmienia go Fernandez.
28min Fernandez kontuzja, zmienia go Sosa
45min Milan przegrywa 0-2
59min Lapadula i i mamy 1-2
60min bronimy wyniku, bardzo slabego Sose zmienia Poli
90min Milan odnosi upokarzajaca porazke 1-5
Montella: "liczy sie Superpuchar, mamy jeszcze pol sezonu a to tylko 3pkt stracone".
A tak na powaznie, z pomoca Berto, Pasalic, Loca obawiam sie, ze Roma nas zniszczy w srodku pola, wiec trzeba grac madrze w obronie i szukac szans w kontrach i stalych fragmetach. Przy takim zestawieniu remis mozna bedzie uznac za sukces.
Pierwsza czesc to tak humorystycznie nawiazujac dodo czestych kontuzji tych Panow i formy pozostalych. Mysle, ze postrzegam ten mecz w miare obiektywnie jeslimających chodzi o druga czesc wypowiedzi. W pomocy Roma bedzie miala duza przewage, atakiem pozycyjnym raczej tego meczu nie wygramy, moze jakas kontra. Roma jest faworytem i wiadomo serce mowi Milan ale rozum mowi, ze remis bedzie sukcesem. Oczywiscie za wygrana sie nikt nie obrazi :)