z czego połowa kasy była, źle wydatkowana na transfery przez Łysego kolegę. Jedyne plusy ostatnich okienek to Romek, Jack, Bakka, Kuco, Suso reszta to szrot i nie potrzebni zawodnicy, którzy byli przepłaceni

Milan placi dzis frycowe za bledne decyzje Galianiego,ktory pozbyl sie slynnych ,,senatorow'' bedacych sposcizna po wielkim Milanie Ancelottiego.Niestety od czasu ich odejscia nie znalazl sie zaden nikt madry,kto potrafilby przywrocic tej druzynie to slynne DNAzwyciezcow.Dzis wiekszosc skladu to zawodnicy przecietni,ktorych nie chcialby nikt poza ekipami droska tabeli Serie A czy tymi walczacymi o utrzymanie.

Panie Berlusconi,nie wazne ile pan wydal ale jak wydal te pieniadze.

Ciekawi mnie jak nisko musiał upaść Milan, że do takiego stanu w jakim się znajdujemy trzeba inwestować aż 150 mln euro rocznie. Nie ma jednak co się dziwić, że w Chinach dzieciaki nie chcą biegać w koszulkach z nazwiskiem Nianga czy Montolivo i z koszulek nie ma wielkich pieniędzy. Do tego dochodzi mała ilość sprzedanych karnetów co wiąże się z niską frekwencją. Nie wspomnę jeszcze o gwiazdorskich pensjach dla graczy pokroju Adriano. Na końcu wielki zdziwienie, że do tak beznadziejnie prowadzonego klubu w ostatnich latach trzeba dokładać ogromne pieniądze.

słabe z Jego strony

A co nie ma racji?

Mózg już nie ten

Cały Silvio.