AC Milan swoim zachowaniem w sprawie ogłoszenia sprowadzenia Gerarda Deulofeu z Evertonu wytworzył potężny chaos informacyjny. W piątek po godzinie 19 rossoneri podali na swoim oficjalnym Twitterze, że piłkarz trafi na San Siro na wypożyczenie do 30 czerwca bieżącego roku. Wieści te potwierdził także oficjalny klubowy kanał telewizyjny, Milan TV. Gdy wszystko wydawało się być jasne, po godzinie 21 z oficjalnego Twittera Milanu zniknął wpis potwierdzający sprowadzenie Hiszpana. Jak informują media, wszystko za sprawą ogromnej irytacji Evertonu, który zażądał oficjalnego opublikowania transakcji dopiero po zaliczeniu przez piłkarza testów medycznych, do których ma dojść w poniedziałek. Portal MilanNews podkreśla, że transakcja nie jest zagrożona i Deulofeu trafi na San Siro na półroczne płatne wypożyczenie bez prawa ani konieczności wykupu, ale oficjalny komunikat w tej sprawie opublikowany zostanie dopiero po badaniach i podpisaniu kontraktu.
Radzę się trochę wyluzować i jednak wypowiadać z z większym szacunkiem dla innych.
nie no dobre, a w tej bajce byly smoki i male ksiezniczki?