Szkoda, że powrót Prince'a tak długo się przedłuża.

No ale na sobotę już Maxi Lopez będzie chociaż:) a na Lecce wrócą pewnie Boaten, Flamini i Gattuso. chyba że Boateng we wtorek zagra ale w to wątpię. co do Pato to już szkoda się wypowiadać.

Pomyślmy sobie, gdzie jesteśmy w tabeli z tyloma kontuzjami, to gdzie byśmy byli bez połowy tych kontuzji? Myślę, że już odsadzilibyśmy Juve.

Boateng już nie jest reprezentantem Ghany ;)

hahahahaha Pato znowu połamany , kiedy do diabła on zdążył się popsuć znowu , przecież w pierwszej połowie tylko pospacerował troszkę , może pod prysznicem przeprowadził jakąś dynamiczną akcję jak mu mydło spadło . Wezcie go sprzedajcie albo puście za darmo , przecież to jest kpina !!!

Pato potencjał ma i zawsze posiadał. problem w tym, że aspekty psychiczne moim zdaniem przenoszą się na fizyczne i wtedy piłkarz nie jest sobie w stanie z tym poradzić. Oczekiwania są duże, a jak coś nie wychodzi to nagle załamanie. Bycie wielkim zawodnikiem oznacza pogodzenie tych dwóch spraw. Pato prawdopodobnie tego nie posiada...

ACstach, cały problem w tym, iż piłkarza, którego Milan kupił blisko 5 lat temu ma już nigdy nie być. To zmienia sytuację, gdyż on nie może potwierdzić swojej wartości czy odbudować poprzedniej formy, na co mieliśmy nadzieję i czego oczekiwaliśmy do tej pory. On musi dopiero tę wartość stworzyć od podstaw! A przeszłości wymazać nie sposób, gdyż rozwijał się dotąd w określonym kierunku i miał na tym polu sukcesy. O tym, czy wg mnie drzemie w nim potencjał na taką transformację już pisałem i doskonale zdaję sobie sprawę, iż mogę się tu mylić. Jednak jest jeszcze kwestia jego podejścia do całej sytuacji. Czy Alex znajdzie w sobie siłę do odbudowy kariery? Wg mnie mecz z Juve pokazał, że chce. Jednocześnie odnowiła mu się kontuzja, czyli być może nadal zbyt słabo próbował porzucić dawnego siebie. Wypowiedzi specjalistów, które miałem okazję czytać były tu jednoznaczne - on musi zapomnieć o tym co robił do wczoraj, bo tak grać nie da rady. Czy może zapomnieć? Czy jest to możliwe w Milanello? Np. Ronaldo nigdy się to nie udało. Nie potrafił nawet zmusić się do zbicia wagi, by maksymalnie odciążyć swoje zagrożone stawy. Mimo to, trochę trofeów zdobył, ale tych sezonów, gdzie faktycznie coś od niego w klubowej piłce zależało miał może 2 - 3. Resztę czasu najlepszej dekady swojej kariery spędził u lekarzy. Pato tę dekadę rozpoczął w znacznie gorszej kondycji fizycznej i jeśli znajdzie na siebie nowego pomysłu, to nie tyle nie zdobędzie takich tytułów, jak jego starszy rodak, ale może zostać zmuszony do przedwczesnego zakończenia kariery. To jest sytuacja psychicznie znacznie trudniejsza, niż do tej pory można było przypuszczać. To nie tak, jak mówił dziś El Shaarawy, że napastnikom zdarzają się dołki psychiczne i to minie. Można ją porównać raczej do osoby, która w wyniku wypadku utraciła władzę w nogach i dopiero po jakimś czasie ją odzyskała - musi znowu nauczyć się chodzić, ale nigdy nie będzie już tego robić tak sprawnie, jak drzewiej. Obawiam się, że Galliani zdawał sobie sprawę z powagi i złożoności sytuacji już w grudniu, dlatego chciał pozbyć się problemu, oddając gracza do PSG. Berlusconi zdaje się zaś stawiać na piłkarza, jak na początku tysiąclecia robił Moratti wobec wspomnianego Ronaldo. Jeśli skończy się to przynajmniej tak, jak w tamtym przypadku, to jeszcze mu podziękujemy. Gorzej, gdy życie potoczy się tak, jak w przypadku Owena lub Hargreavesa, którzy choć kontynuują swoje kariery, to przynieśli odpowiednio Newcastle i MU ogromne straty. Pozdrawiam, MN

Ktoś napisał że chce żeby wrócił do jako takiej formy ?? z jako taką formą to może sobie grać w PSG a nie w Klubie co walczy o Serie A i LM ;] Pato ma kontuzje cały czas ;/ raz w tym sezonie zrobił jedna akcje indywidualna i załatwił Barce ... no ale reszta meczy ?? Dno ... myślę ze Pato tylko dlatego nie odszedł w zimę bo dano mu pól roku na pokazanie tego ze jest wart bycia w Milanie i będzie przydanym graczem ale na razie nie pokazuje nic ...kontuzja za kontuzja ... myślę ze w lato odejdzie jak nic nie pokaże w tym sezonie ...czas leci szybko ... Życzę mu szczęścia i mam nadzieję ze pokaże klasę w tym sezonie i jeśli nawet odejdzie to nie kupimy Teveza bo to by było głupotą jak dla mnie ...

Michał Nowak Oczywiście w tym co piszesz jest dużo racji. Niedoskonałości Pato, które wymieniałeś jeszcze bardziej skłaniają mnie ku decyzji jego sprzedaży. Zobaczymy co zdoła pokazać do czerwca. Trzeba jednak pamiętać, że przetrzymywanie zawodnika na siłę w klubie nikomu nie wychodzi na dobre.

Nie no to c się dzieje co z Pato to jest jakas poezja...nie dosyc że jak chlopak jest zdrowy to mu sie na boisku grać nie chce to co chwile lapie kolejne kontuzje. Osobiscie mam nadzieje ,że latem juz nikt go nie bedzie zatrzymywal.

Solan0 Ja myślałem, że jak miał jeszcze te 19-20 lat i był ciągle kontuzjowany to wynikało to z tego, że jego organizm nadal sięr ozwijał i był podatny na kontuzje. Ale minęły kolejne 2 lata i jest jeszcze gorzej. Tak więc co tu dużo mówić...

Alex zapewne znowu pauza a czas na udowodnienie swojej wartości ucieka...

sorki za 2 koment ale wcisnalem dodaj przez przypadek. Wracając jezeli Pato w wieku 22 w meczu w którym nic nie gra łapie kontuzje to jest cos nie tak. Co bedzie jak bedzie miał at 28 30??

Kush - Wybacz ale wybuchłem śmiechem. Pato w tym sezonie to 0 nie ważne czy ma kontuzje czy jej nie ma. Strzelił jedną bramkę na Camp Nou i zaraz mamy go wynosić na ołtarze ? W tym sezonie gra jakby zapomniał co to znaczy. Zachowuje się jakby ciągle był na wakacjach i dopiero zaczynał treningi z zespołem. To że jest kontuzjowany po raz 10 w tym sezonie już nikogo nie dziwi i Galliani dobrze by zrobił sprzedając genialnego Brazylijczyka i kupując Teveza. Ostatni mecz z Juventusem tylko mnie w tym utwierdził. Wrócił po kontuzji i co z tego ? Boateng w meczu z Arsenalem też wrócił po kontuzji i mimo że nabawił się z powrotem urazu to rozegrał genialne spotkanie. Pato mimo tak młodego wieku wydaje się być wypalony piłkarsko, może zmiana otoczenia dobrze mu zrobi...

Berlu powiedział Pato zostaje... oglądałem mecz Brazylii chcę Lucasa

Witam! Aquilani wypowiadał się dla LGdS przed meczem z Juve: czuje się dobrze, ale jak w ubiegłym tygodniu zwiększyli obciążenia, żeby już go dołączyć do drużyny, to uraz się odnowił i teraz nie wiadomo kiedy dokładnie wróci (choć mówi się o spotkaniu z Parmą w połowie przyszłego miesiąca). Prawdopodobnie bez operacji się nie obejdzie, ale chcą za wszelką cenę przeczekać z tym do lata, żeby jeszcze mógł pomóc drużynie w tym sezonie. Oby mu to tylko nie zaszkodziło na dłużej (tak w czysto ludzkim wymiarze, bo Milan nie ma jeszcze obowiązku wykupienia go z The Kop, więc to nie byłby nasz problem). Flamini jest już w zasadzie gotowy do gry, ale w wypadku jego urazów należy przestrzegać 6-miesięcznego okresu rehabilitacji po operacji, a ten jeszcze nie minął i Allegri nie chce ryzykować - ma być dostępny na Lecce (tak, jak Boa). Gennaro wraca do Milanello, ale jego powrót anonsowany jest również na 27. kolejkę, czyli trochę przyjdzie jeszcze poczekać, choć chyba nie grożą tu już żadne komplikacje i powinien być dostępny natychmiast po ustąpieniu problemów z okiem. O 30. kolejce mówi się w kontekście Merkela i Strassera, lecz ich urazy były poważne (złamanie kości oraz uszkodzenie więzadła), co zawsze wprowadza element niepewności owej prognozy. Seedorf dostępny ma być zaś dopiero na rewanżowy półfinał Pucharu Włoch. Zobaczymy co będzie z Nestą i Bonerą, gdyż zdecydowanie wolałbym zobaczyć w Palermo któregoś z nich, zamiast Yepesa. Po tak długiej absencji Kolumbijczyk może mieć problem z takim Miccolim, który jest ostatnio w wybornej formie - w lutym, w czterech meczach strzelił 5 bramek i zanotował 5 asyst. Gdyby jednak żaden z nich nie był dostępny, to partnerem Thiago powinien zostać Ambrosini, gdyż Ely lub jego partnerzy z Primavery nie rokują nic dobrego, skoro rówieśnicy z Romy wbili im 8 bramek (a więcej niż 3 stracili już też nie raz). Pozdrawiam, MN

Z taką formą, nieobecność Pato będzie dla nas tylko wzmocnieniem...

kurcze zawsze za nim byłem, i ta akcja na Camp Nou, poezja... Ale należy sie poważnie zastanowić, czy za pieniądze z jego transferu nie były by lepiej wykorzystane do sprowadzenie 2-3 dobrych i bardziej przydatnych zawodników?

Pato nie powinien się ruszać...

O Pato to się nie wypowiem ponieważ ile ludzi tyle opinii i niech każdy w swoim wnętrzu odpowie czy on jest potrzebny czy go sprzedać itp. Żal Prince ponieważ chłopak jest w dość wyskokiej formie i robi różnice. Najbardziej cieszy powrót Rino taki wojownik zawsze pozytywnie wpływa na morale drużyny

Szkoda ze nie ma nagrod chociaz pocieszenia dla tych ktorzy sa najczesciej kontuzjowani Pato by wygral

Cały Pato

Dobrze Kush napisał. Pato potrzebuje czasu i wsparcia, chociaż jak na moje oko to on nie wygrał za wiele a uważa się za gwiazde większą niż Messi czy inna Krystyna.

rafal996 Dokładnie co się dzieje z Aquilanim ? Co do Pato to bardzo mi go szkoda, i kiedy widzę go bezradnego na boisku tak jak w meczu z Juve to aż mi się smutno robi, on potrzebuje przede wszystkim czasu i wsparcia ze strony kibiców i klubu aby do końca wyleczyć uraz i powrócić do jako takiej dyspozycji...

pato się bardzo przemęcz i tak ambitnie gra strzelając wiele pięknych bramek że to nic dziwnego ;0

Pato...

Pato ekstra :)częściej kontuzjowany niż zdrowy, szkoda Boatenga. ostatnio słabo z naszą medycyną a kiedyś taka sławna :(

Dobrze, że Rino wraca. Mam nadzieję, że już nie będzie mieć żadnych problemów ze wzrokiem.

Na temat Aquilianiego już widzę że nawet się nie rozmawia...

Nie ja już nie mam siły do tych kontuzji Pato....

Rino!!!

Dzisiaj mieli ocenić czy zagra, ale powiedzieli że jego występ jest niepewny. Co to jest za medycyna ? W Niemczech on już dawno by trenował i na luzie byłby gotowy na Palermo.