Peppe Di Stefano ze stacji Sky Sport 24 przeprowadził analizę czekających Milan w najbliższym czasie kroków związanych ze zmianą władzy. Zdaniem włoskiego dziennikarza brakująca suma 320 mln euro przeznaczona na zakup akcji klubu powinna nadejść między 27 a 28 lutego. Sino Europe Sports ma wydać na letnie marcato kwotę rzędu 120-130 mln euro, które zostaną przeznaczone na zakup zawodników o potwierdzonej renomie, dopełniających obecną ekipę. Nowa władza reprezentowana przez Marco Fassone i Massimiliano Mirabellego nie zamierza żegnać się z obecnym trenerem, chyba że wyniki na koniec sezonu okażą się znacznie poniżej oczekiwań. Sky przewiduje także rozwój marketingowy oraz znaczne zainteresowanie azjatyckich sponsorów, którzy mogą zagwarantować Milanowi dodatkowe środki na inwestycje.
Odnośnie trenera, to pracę Montelli powinno ocenić się po sezonie. Jeśli nie uda mu się awansować do pucharów, a na horyzoncie będą inne ciekawe kandydatury to nie mam nic przeciwko zmianie na tym stanowisku. Będą puchary, trener powinien zachować posadę.
Sinisa otrzymując jak na trudną sytuację finansową klubu solidny zastrzyk - doprowadził Milan do zapaści.
Posiadając nawet 120-130 mln € trzeba działać według wcześniej przygotowanej strategii i za wszelką cenę wypełniać jej założenia. Zakupy muszą być przemyślane i zgodne z polityką klubu.
2014/2015Inzaghi - Milan 10 miejsce
2015/2016Mihajlovic - 7 miejsce finał pucharu Włoch
faktycznie zapaść...
Od razu odpowiem bo wiem że pierwszym argumentem będzie że finał Włoch to zasługa łatwej drabinki. Milan nie kazał Romie oraz Fiołkom przegrywać z ogórami to tylko ich wina, że odpadli finał to finał.
Serb również pragnął Bertolacciego oraz nie chciał Kucki ale mu dali to już nie miał nic do gadania.
Pieniądze nie grają.