Jak donosi dziennikarz telewizji Sky, Peppe Di Stefano, w Milanie może dojść do kilku zmian w wyjściowym składzie przed niedzielnym meczem z Fiorentiną. Swoje miejsce w podstawowej jedenastce miałby odzyskać Carlos Bacca, który tworzyłby ofensywny tercet wraz z Gerardem Deulofeu i Suso. Z kolei w środka polu niewykluczone, że zobaczymy Jose Ernesto Sosę. Korekty dotkną także defensywnę, ponieważ po zawieszeniu wróci Gabriel Paletta.
Na obecne możliwości - nie widzę lepszej 11-tki na Violę.
Fakt, Viola ma w napadzie też czołgi, ale patrząc na to jak kryją nasi boczni obrońcy, to środkowi będą musieli się też uporać ze skrzydłowymi Violi.
Nie piszę tutaj o skrzydle, tylko o lewej pomocy. Ostatnio na tej pozycji grali jakże zwrotni Pasalić i Berto...
No sorry bardzo, ale Pirlo radził sobie dużo lepiej w defensywie niż Sosa. Z początku może i nie było tak kolorowo, ale miał czas żeby się do tej pozycji przyzwyczaić. Sosa ma już 31 lat i zostaje rzucony na registe na siłę. Nigdy nie grał na tej pozycji i jest już dla niego za późno na naukę. Podobną rolę ma chociażby Zieliński w Napoli, a nie gra na defensywnym. Dlaczego więc Montella na siłę pcha tam Sose. Można przecież na defensywnym pomocniku postawić Kuckę ew. Pasalicia, a Argentyńczyka na boku pomocy.