Silvio Berlusconi pojawił się wczoraj w Mediolanie, konkretnie na ulicy Montenapoleone. Jak przedstawia SkySport, jeden z kibiców poprosił go tam, aby nie sprzedawał Milanu i zatrzymał klub. Odpowiedź byłego premiera Włoch była jednak jasna i wyraźna: "Przykro mi, teraz jest wszystko zrobione".